Zarzuty byłego marszałka Adama Jarubasa w stronę obecnego zarządu województwa są bezpodstawne – w takich słowach odnieśli się podczas konferencji prasowej przedstawiciele władz województwa do wypowiedzi obecnego radnego sejmiku.
Wicemarszałek Renata Janik przyznała, że oskarżenia Adama Jarubasa są jednocześnie krytyką pracowników, których sam zatrudniał. Zaznaczyła również, że nowy zarząd nie chwali się inicjatywami wypracowanymi przez poprzednie władze, lecz tworzy nowe inicjatywy. To między innymi podpisanie umowy z PFRON, która umożliwia pozyskiwanie funduszy unijnych stowarzyszeniom i fundacjom nie mających pieniędzy na wkład własny oraz konkursy dla przedsiębiorców, którzy do tej pory nie korzystali z unijnego wsparcia.
Nowe władze zaznaczyły, że nie zamierzają rezygnować z dobrych projektów wypracowanych przez poprzedni zarząd. Chodzi o „Biznes Factory” realizowany ze Świętokrzyskim Centrum Innowacji i Transferu Technologii oraz projekt dla seniorów „Nie jesteś sam”. Na pierwszy zawarta jest pre-umowa, drugi będzie realizowany, ale prawdopodobnie z innym partnerem niż dotychczas zakładano.
Zaznaczono także, że nie ma opóźnień z realizacją projektu pieniędzy dla przedsiębiorców, ten ma zakończyć się w 2023 roku, ani z projektem dotyczącym szkolnictwa zawodowego – na przełomie lutego i marca zostanie ogłoszony kolejny nabór dla potencjalnych beneficjentów.
Członek zarządu województwa Mariusz Gosek podkreślił, że nowy zarząd nie działa chaotycznie. Cyklicznie odbywają się spotkania zarządu, praca przebiega rytmicznie.
Podczas spotkania marszałek Andrzej Bętkowski przyznał, że zarząd opracował już nową strukturę organizacyjną urzędu. Po dokonaniu poprawek mamy ją poznać jeszcze w lutym.
Przypomnijmy, w poniedziałek Adam Jarubas zarzucił nowemu zarządowi regionu między innymi, że przypisuje sobie zasługi poprzedniego zarządu dotyczące wydatkowania funduszy unijnych, a także wstrzymywanie ważnych projektów unijnych.