M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
Lekcje biologii i historii będą w Kielcach prowadzone w języku angielskim. Władze miasta deklarują sfinansowanie klas dwujęzycznych. To efekt starań Świętokrzyskiego Centrum Doskonalenia Nauczycieli w Kielcach. Dzięki szkoleniom i konferencjom organizowanym przez tę instytucje, w naszym województwie działa już kilka szkół uczących biologii, czy matematyki po angielsku. Są to między innymi II Liceum Ogólnokształcące w Końskich oraz Szkoła Podstawowa w Piekoszowie.
W Kielcach na razie żadna placówka oświatowa nie prowadzi nauczania dwujęzycznego, ale to się zmieni.
Marcin Różycki, zastępca prezydenta Kielc twierdzi, że dyskutował już z Jackiem Wołowcem, dyrektorem Świętokrzyskiego Centrum Doskonalenia Nauczycieli, na temat wprowadzenia lekcji w innych językach. Jak dodaje, i on, i prezydent Bogdan Wenta uważają, że takie klasy są potrzebne również w stolicy województwa.
– Myślę, że to jest jedyny słuszny kierunek. Musimy na to przeznaczyć pieniądze i w najbliższym czasie podejmiemy decyzję, które to będą szkoły i jak będziemy to realizować. Zainteresowanie ze strony szkół jest, wstępnie rozmawiałem z dyrektorami trzech placówek, którzy chcieliby wprowadzić lekcje w języku angielskim. Nie wiem, czy uda nam się doprowadzić do tego, by w każdej były klasy dwujęzyczne, ale będziemy starali się zrobić w tej kwestii jak najwięcej – zapowiada Marcin Różycki.
Szkołą, która od dawna zgłaszała chęć utworzenia klasy, gdzie przynajmniej część przedmiotów byłaby wykładana w obcym języku jest II Liceum Ogólnokształcące imienia Jana Śniadeckiego w Kielcach. Podobne plany mają też niektóre szkoły podstawowe, na przykład SP 32 na Barwinku, której dyrektorem jest Marzena Stempniak.
– Jesteśmy gotowi do wprowadzenia klasy dwujęzycznej. Prowadzimy innowację pedagogiczną, w ramach której część lekcji była prowadzona po angielsku. Mamy też czterech nauczycieli z uprawnieniami do prowadzenia lekcji z języka angielskiego oraz wykładania takich przedmiotów jak biologia, historia i fizyka – informuje Marzena Stempniak.
Jak dodaje dyrektor placówki, od września chciałaby uruchomić jedną klasę anglojęzyczną. Jeżeli zainteresowanie będzie duże, w przyszłości mogą pojawić się kolejne. Niewykluczone też, że nauczyciele innych przedmiotów zdobędą uprawnienia umożliwiające im prowadzenie lekcji w języku angielskim.
