Prawdopodobnie w przyszłym roku zapadnie decyzja o wpisaniu na światową listę dziedzictwa UNESCO neolitycznych kopalni krzemienia w Krzemionkach. Placówka, która złożyła już w tej sprawie wniosek, musi do końca lutego uzupełnić go o tzw. plan zarządzania.
Jak mówi Katarzyna Piotrowska, kierownik Ośrodka ds. Światowego Dziedzictwa, dokument zawiera wytyczne co do ochrony proponowanego do wpisu zabytku i terenu wokół niego. Plan zakłada np. ograniczenia działalności inwestycyjnej w sąsiedztwie kopalni. W planie zagospodarowania przestrzennego wyznaczony będzie specjalny chroniony obszar, w którym nie będzie można prowadzić określonego typu działalności gospodarczej.
Plan opisuje także współpracę różnych instytucji m.in. samorządów na rzecz ochrony Krzemionek. Tymczasem w styczniu powinna pojawić się cząstkowa ocena złożonego rok temu wniosku. Pod uwagę brany będzie m.in. raport eksperta UNESCO, który odwiedził kopalnię pod koniec września. Z kolei w maju pojawi się raport z oceny, którą prowadzi organizacja pomocnicza światowego dziedzictwa UNESCO Międzynarodowa Rada Ochrony Zabytków i Miejsc Historycznych.
W praktyce to oznacza, że jeżeli organizacja rekomenduje wpis, to światowy komitet przyjmuje ją i wyda decyzję o wpisie – wyjaśnia Katarzyna Piotrowska. Komitet światowego dziedzictwa sesję zorganizuje na przełomie czerwca i lipca. W ramach wniosku Muzeum Historyczno-Archeologiczne uwzględniło neolityczne kopalnie krzemienia pasiastego Krzemionki, ale także pola górnicze w Borowni i Koryciźnie, a także wzgórze Gawroniec w Ćmielowie, gdzie w neolicie ulokowana była osada.