Dwaj lekarze odpowiedzialni za fałszowanie dokumentacji medycznej w skarżyskim szpitalu nie usłyszeli dziś wyroków. Sprawa miała zakończyć się przed Sądem Okręgowym w Kielcach, jednak proces zostanie wznowiony – konieczne jest ponowne przesłuchanie dwóch pielęgniarek.
Według prokuratury lekarze przez kilka miesięcy 2013 r. dopisywali siebie nawzajem pod protokołami operacji, gdy w rzeczywistości zabieg przeprowadzał jeden z nich. Były przypadki, gdy jeden z lekarzy w czasie, kiedy miał w myśl dokumentacji przeprowadzać zabieg w Skarżysku, pracował w innym szpitalu, w Koszalinie.
Szpital w Skarżysku-Kamiennej miał stracić na tym procederze około 7 tys. złotych. Sprawa wyszła na jaw w 2013 roku i do dziś nie udało się jej doprowadzić do końca.
Kolejna rozprawa odbędzie się 7 marca.