– Jezus Chrystus jest obliczem Miłosierdzia Ojca. W nim stało się ono naprawdę żywe, widoczne i osiągnęło swoją pełnię – mówił w homilii arcybiskup Wojciech Polak. Prymas Polski odprawił uroczystą mszę świętą w Sanktuarium Matki Bożej Miłosierdzia w Piekoszowie. Była ona zakończeniem Roku Jubileuszowego 50-lecia koronacji obrazu Matki Bożej Miłosierdzia i dziękczynienia za 100-lecie wolnej Polski.
Wysłuchaj całej homilii:
Jak dodał, Syn Boży we wszystkim kim był, co czynił i czego nas uczył, przybliżał ludziom Miłosierdzie Boga.
– Swoimi słowami, gestami, całą swoją osobą objawiał, że Bóg jest miłosierny. Biorąc więc z Maryi Dziewicy dosłownie to, co ludzkie – nasze ludzkie ciało, powiązał je w sobie z tym, co Boże, dokonując przez swoją mękę, śmierć i zmartwychwstanie naszego odkupienia, naszego wyzwolenia z grzechu i śmierci. Na ogrom grzechu odpowiedział pełnią przebaczenia – zaznaczył.
Arcybiskup Wojciech Polak podkreślił, że ukoronowana 50 lat temu piekoszowska Matka Boża Miłosierdzia swoją matczyną obecnością i wstawiennictwem łącząc niebo i ziemię uczy nas wołania o Boże Miłosierdzie i pokładania ufności w Miłosierdziu Pana.
– Ona przecież została wybrana i przygotowana przez Miłość Boga na to, aby stać się Arką Przymierza między Bogiem i nami. Spoglądając na nas ze swego ukoronowanego wizerunku, zdaje się nam powtarzać – słuchajcie Mnie, przyjmijcie Moją naukę, stańcie się mądrzy, pouczeń Mych nie odrzucajcie. Błogosławiony, a więc szczęśliwy ten, który Mnie słucha, który do Mnie idzie – mówił.
W czasie mszy ksiądz prymas poświęcił „szatę dla Maryi”, wotum wdzięczności parafian, pielgrzymów i mieszkańców dekanatu piekoszowskiego za Złoty Jubileusz Koronacji Obrazu Matki Bożej Miłosierdzia.