Dziś Polacy wybierają swoich przedstawicieli w samorządach. Lokale wyborcze otwarte są od 7.00 do 21.00. Przy urnach każdy otrzymuje komplet kart z nazwiskami kandydatów: do rady miasta i gminy, do rady powiatu i do sejmiku. Głosujemy także na prezydentów, burmistrzów i wójtów.
Kielce
Jak poinformowała Tamara Borewicz-Serzysko, przewodnicząca obwodowej komisji wyborczej nr 29, znajdującej się w Gimnazjum nr 9 przy ulicy Naruszewicza w Kielcach, w tym lokalu zagłosować mogą 2 154 osoby, a do godziny 9.00 swój głos oddało już około 30 wyborców. Jak dodaje, lokal został otwarty punktualnie o godzinie 7.00, a pierwszy wyborca przyszedł zagłosować już trzy minuty później.
– Karty do głosowania są przygotowane, urna jest zaplombowana, także lokal jest w pełni przygotowany do głosowania. Wszystko przebiega w bardzo spokojnej atmosferze. Do lokalu systematycznie przychodzą wyborcy i oddają swój głos. Nad bezpieczeństwem przebiegu wyborów czuwa policja. Był już patrol, który zapowiedział, że będzie tu zaglądać co jakiś czas – dodała Tamara Borewicz-Serzysko.
Osoby, które jako jedne z pierwszych zagłosowały w lokalu wyborczym nr 29 w Kielcach podkreślały, że wzięcie udziału w wyborach, to ich patriotyczny obowiązek.
– To jest głos dla naszego miasta. Dzięki wyborom możemy pokazać, czy obecna władza nam odpowiada, czy chcemy zmian. Na wybory przyszłam razem z 92-letnim dziadkiem – powiedziała jedna z kielczanek.
W lokalu wyborczym przy ulicy Kaczorowskiego w Kielcach, pierwsi chętni pojawili się już przed godziną 7.00 – informuje Maria Kulesza, zastępca przewodniczącego obwodowej komisji wyborczej nr 11 w Kielcach.
– Do godziny 12.00 zagłosowało ponad 200 osób, co stanowi ponad 12 procent uprawnionych do głosowania w tym lokalu wyborczym. Głosowanie przebiega sprawnie – dodała Maria Kulesza.
Jak mówiły osoby, które głosowały w lokalu wyborczym nr 11 w Kielcach, dla każdego Polaka powinien to być nie obowiązek, a przywilej.
– Nie opuściłam nigdy żadnych wyborów. Po to mamy wolność i demokrację, by z niej korzystać. Uważam, że jeżeli nie głosuję, to nie mam potem prawa krytykować - mówiła jedna z osób wychodzących z lokalu wyborczego.
– Jestem Polką i po prostu spełniam swój obywatelski obowiązek – dodała inna.
W Kielcach osoby niepełnosprawne, poruszające się na wózkach inwalidzkich lub z widoczną dysfunkcją narządu ruchu mogą liczyć na bezpłatny transport do lokalu wyborczego wraz z transportem do domu. Wystarczy do godziny 20.00 zadzwonić pod numer telefonu 41 36 76 616.
Sandomierz
W Sandomierzu wybory przebiegają spokojnie. Frekwencja jest zadowalająca – powiedziała Beata Paluch, przewodnicząca obwodowej komisji wyborczej nr 3 z siedzibą w urzędzie miejskim na starówce. Uprawnione do głosowania są tam 994 osoby. Do godziny 12:00 głos oddało 185 sandomierzan.
Beata Paluch stwierdziła, że z reguły wyborcy są dobrze przygotowani i wiedzą na kogo oddać głos, mało kto zatrzymuje się przy wykazie kandydatów. Sandomierzanie, którzy już głosowali mówili nam, że traktują to jako swój obywatelski obowiązek i przywilej. Podkreślali, że jest to tak ważny dzień, że nie można być biernym.
Andrzej Duma stwierdził, że każdy głos się liczy, bo może się okazać, że komuś właśnie tego jednego głosu zabraknie. Jego zdaniem – jadąc na wybory własnym samochodem warto zaprosić sąsiada i zabrać go ze sobą.
Alicja Kwitek zastępca przewodniczącego Miejskiej Komisji Wyborczej w Sandomierzu poinformowała, że wszystkie obwodowe komisje pracują od rana bez zakłóceń i problemów. W dwóch przypadkach były niedociągnięcia z oznakowaniem dojścia do lokalu wyborczego odpowiednią strzałką, co zostało uzupełnione. Chodzi o siedzibę obwodowych komisji znajdujących się w budynku Państwowej Straży Pożarnej oraz w szpitalu.
Miejska komisja wyborcza zgłosiła policji, że na parkingu przed siedzibą obwodowej komisji nr 3 stoi samochód z plakatami wyborczymi jednego z komitetów. Wcześniej podobne zgłoszenie wyjaśniali funkcjonariusze w przypadku parkingu przed terenem Szkoły Podstawowej nr 4, gdzie jest obwodowa komisja nr 12. W tym przypadku nie stwierdzono naruszenia ciszy wyborczej, ponieważ samochód stoi tam od dłuższego czasu, a dzisiaj nie przemieszczał się po ulicach miasta.
Jędrzejów
13,25 procent – to frekwencja do godz. 12.00 w Jędrzejowie. Na 22 908 osób uprawnionych swój głos oddało 3036 osób. Największa frekwencja była w obwodzie Nr2, czyli w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym i wyniosła 19,71 procent. Natomiast wśród obwodów wiejskich najwięcej głosujących odnotowała komisja w obwodzie Nr17, który mieści się w Szkole Podstawowej w Piaskach.
– Tam frekwencja wyniosła 16,88 procent – poinformował Czesław Szczerba przewodniczący miejskiej komisji wyborczej w Jędrzejowie. Jak dodał – do godziny 12.00 natomiast nikt nie zagłosował w obwodzie zamkniętym, który mieści się w jędrzejowskim szpitalu.
W największej obwodowej komisji wyborczej nr 15, która mieści się w Zespole Placówek Oświatowych w Skroniowie do południa na 1562 osoby zagłosowały 192. Wśród nich byli Halina i Marek Sutowiczowie wraz z synem Albertem. Jak mówili – to nie pierwsze wybory, kiedy zabierają ze sobą syna, aby pokazać mu, że oddanie swojego głosu jest bardzo ważnym obywatelskim obowiązkiem. Dodali, że głosują, ponieważ chcą mieć wpływ na to, kto będzie rządził miastem i gminą Jędrzejów.
Na terenie gminy Jędrzejów działają w sumie 23 obwodowe komisje wyborcze, 12 w samym mieście. Ponadto otwarte są 2 obwody zamknięte: w szpitalu oraz w DPS w Mnichowie.
W Jędrzejowie, podobnie, jak w latach poprzednich urząd miejski zorganizował bezpłatny dowóz osób niepełnosprawnych i starszych do lokali wyborczych. Można go zamawiać pod numerem telefonu 41 386 10 10.
Starachowice
Mieszkańcy Starachowic wybierają prezydenta oraz swoich reprezentantów do rady miasta, rady powiatu i sejmiku województwa świętokrzyskiego. Głosować można w 24 komisjach obwodowych, które mieszczą się głównie w szkołach i przedszkolach, ale utworzono także punkty do głosowania w szpitalu i domu opieki społecznej.
Do 12:00 spośród ponad 40 tysięcy osób uprawnionych do głosowania w Starachowicach do urn przyszło około 15 procent wyborców. Najwięcej osób wybiera się na głosowanie po mszach, ale są i tacy, którzy ten obywatelski obowiązek wypełniają przy okazji niedzielnego spaceru.
Pani Martyna przyszła głosować z córką Amelką. Podkreśla, że przychodzi na wybory, aby przyszłość jej i jej rodziny była lepsza. Jedenastoletnia córka ma okazję poznać zasady głosowania, uczy się też patriotyzmu.
Dziś do 17:00 osoby niepełnosprawne, czy starsze miały możliwość skorzystania ze specjalnie przygotowanego samochodu, który przywoził do lokalu wyborczego i z powrotem do domu. Skorzystało z niej kilkanaście osób.
Ostrowiec Świętokrzyski
W Ostrowcu Świętokrzyskim wyborcze przedpołudnie upłynęło spokojnie. Ostrowczanie mówią, że głosują, ponieważ to obowiązek, który ma wpływ na przyszłość ich rodzin. Dodają, że jest to także prawo współdecydowania o tym, co będzie się działo w mieście lub województwie. Zachowanie osób niebiorących udziału w wyborach oceniają, jako brak patriotyzmu.
Mieszkańcy zapewniają, że ich wybory są przemyślane, choć zaznaczają, że trudność może sprawiać fakt, że na kartach jest bardzo dużo kandydatów. Niektórzy dodają, że oddają głos na osoby, które znają.
Damian Kwiatkowski, przewodniczący obwodowej komisji nr 29 obejmującej osiedle Piaski-Henryków mówi, że nie doszło do żadnych ekscesów. Dodaje, że mieszkańcy z reguły wiedzą w jaki sposób mają zagłosować, choć czasami konieczna jest pomoc.
– Czasami pomagamy mówiąc, że na każdej karcie stawiamy znak „X”, ponieważ ludzie pytają się, czy mogą postawić ich więcej. Zdziwienie budzi przezroczysta urna. Ludziom starszym lub niedowidzącym wskazujemy, gdzie urna się znajduje – mówi Damian Kwiatkowski.
W mieście uprawnionych do głosowania jest ponad 56,5 tysiąca osób.
Kazimierza Wielka
Na terenie miasta i gminy Kazimierza Wielkiej działa szesnaście obwodowych komisji wyborczych. Cztery z nich funkcjonują w Samorządowej Szkole Podstawowej nr 1 przy ulicy 1 Maja. Mieszkańcy miasta swoje głosy mogą oddawać również w Samorządowej Szkole Podstawowej nr 3 przy ulicy Szkolnej, gdzie działają trzy komisje obwodowe. Jadwiga Małaczek, przewodnicząca Obwodowej Komisji Wyborczej nr 3 informuje, że do godziny 12:00 z 773 osób uprawnionych swój głos oddało 137 mieszkańców. Teraz, czyli po godzinie 16:00, frekwencja może przekraczać już 20 procent. Przewodnicząca komisji dodała, że głosowanie przebiega spokojnie, bez żadnych incydentów.
Głosy mogą oddawać również pacjenci kazimierskiego szpitala. Szesnasta komisja funkcjonuje właśnie w lecznicy przy ulicy Partyzantów. Kazimierska policja odnotowała do tej pory jeden incydent wyborczy. Sprawa dotyczyła wieszania baneru wyborczego jednego z kandydatów.
Na terenie miasta i gminy Kazimierza Wielka uprawnionych do głosowania jest prawie 13,5 tysiąca osób. Do rady miasta i gminy o 15 mandatów walczy 61 kandydatów, a o fotel burmistrza czterech.
Kunów
Po południu wyraźnie wzrosła liczba osób oddających głos w wyborach w powiecie ostrowieckim. Mieszkańcy korzystali z pięknej pogody i odwiedzali lokale wyborcze przy okazji spacerów. Jak mówili kunowianie, z którymi rozmawiała nasza reporterka – obecność przy urnach wyborczych, to przede wszystkim prawo obywateli do wyrażania swojego zdania i przywilej, który zawdzięczamy wysiłkowi przodków.
– Nasi dziadowie, pradziadowie walczyli o to, przecież nie było tak łatwo, abyśmy mogli mieć teraz wolność słowa, wyznania. Wybory to obowiązek, ale i przywilej – tłumaczyli.
Jedna z mieszkanek Kunowa zwracała uwagę, że kobiety nie zawsze miały prawo głosować, a w tym roku mija 100 lat praw wyborczych dla kobiet
– Odkąd dorosłam, korzystam z tych praw za każdym razem – mówiła.
Aleksandra Ołubiec, przewodnicząca Obwodowej Komisji nr 5 w Kunowie, informuje, że dzień upływa spokojnie, a mieszkańcy chętnie głosują.
– W porze obiadowej zrobiło się cieplej i frekwencja zdecydowanie się poprawiła. Cały czas ktoś jest w lokalu – mówi Aleksandra Ołubiec.
W południe frekwencja w powiecie ostrowieckim wynosiła niemal 14,5 proc., przy czym w gminie Bałtów była największa, wyniosła niemal 21 proc.