Po ponad dwóch tygodniach na parkiety wracają zespoły występujące w PGNiG Superlidze piłkarek ręcznych. W 5. kolejce sezonu Korona Handball Kielce zmierzy się w sobotę na wyjeździe z Piotrcovią Piotrków Trybunalski.
Trener „Koroneczek” Paweł Tetelewski, reprezentacyjną przerwę wykorzystał na doskonalenie elementów technicznych i taktycznych, które miały wpływ na porażki w meczach z Energą AZS Koszalin i Pogonią Szczecin. Z zespołem nie trenowały trzy kadrowiczki: Aleksandra Orowicz, Dominika Więckowska i Magda Więckowska.
Zdaniem Edyty Charzyńskiej, dwa tygodnie wytężonej pracy, dobrze wpłynęły na drużynę.
– Dostałyśmy najpierw cztery dni wolnego, więc odpoczęłyśmy fizycznie i psychicznie. Zdążyłyśmy nawet stęsknić się za sobą. Na treningach wyglądamy coraz lepiej. Mam nadzieję, że ciężka praca, którą wykonałyśmy przyniesie efekty w lidze. Nie udało nam się rozegrać żadnego sparingu, ale nie robiłabym z tego tragedii – stwierdziła 23–letnia rozgrywająca.
Korona Handball po czterech kolejkach PGNiG Superligi ma na koncie sześć punktów i zajmuje 6. miejsce w tabeli. Kieleckie szczypiornistki wygrały z UKS PCM Kościerzyna oraz KPR Jelenia Góra, a przegrały z Energą AZS Koszalin i Pogonią Szczecin.