Jawność rejestru umów, zrównoważony budżet oraz demokracja bezpośrednia – to trzy podstawowe filary, które Kukiz’15 chce wdrożyć, gdyby członkom ruchu udało się wejść do samorządów. O podstawowych założeniach mówił w Ostrowcu Świętokrzyskim jego lider – Paweł Kukiz.
Wśród ważnych zmian wymienia wprowadzenie jawności rejestru umów, aby mieszkańcy mogli zapoznawać się ze wszystkimi dokumentami w samorządzie. Postulatów jest jednak więcej, np. dotyczące zakazu zadłużania gminy czy miasta na koszt przyszłych pokoleń. Może to być możliwe tylko za zgodą mieszkańców, wyrażoną poprzez konsultacje.
Paweł Kukiz informuje, że członkowie jego ugrupowania przy władzy w gminach wszelkie sprawy będą konsultowali z mieszkańcami, co ma się przekładać na proobywatelskie nastawienie do społeczeństwa.
Podczas spotkania z liderem ostrowieckie struktury przedstawiły kandydatów do sejmiku. Wśród nich jest Janusz Podsiadło z gminy Baćkowice w powiecie opatowskim. Jest pracownikiem kopalni we Wszachowie. Chciałby m.in. tworzyć dworce kolejowe, które dystrybuowałyby regionalne produkty. Jak mówi, tereny ziemi opatowskiej czy sandomierskiej słyną z upraw owoców czy zbóż i proponuje, aby urząd marszałkowski wspomagał rolników w tworzeniu grup producenckich.
Janusz Podsiadło chciałby, aby w regionie powstała szkoła zawodowa o kierunku górniczym oraz wydział górnictwa odkrywkowego na Politechnice Świętokrzyskiej. Jak tłumaczy, poziom techniki jest tak wysoki, że pracownicy nie mogą opierać się w pracy na kursach dokształcających.
Zgromadzeni członkowie ruchu oraz sympatycy rozmawiali z Pawłem Kukizem o koniecznych zmianach mianowania komendantów policji, czy likwidacji straży miejskiej.