50 lat temu kardynał Stefan Wyszyński koronował słynący łaskami obraz Matki Bożej Miłosierdzia w Piekoszowie. Parafianie tłumnie zgromadzili się w niedzielę na modlitwie dziękczynnej za tamto wydarzenie. Mszy św. przewodniczył biskup kielecki Jan Piotrowski, a homilię wygłosił pochodzący z diecezji kieleckiej abp Tadeusz Wojda.
Posłuchaj homilii arcybiskupa Tadeusza Wojdy
Hierarcha mówił o odkrywaniu i realizowaniu powołania w życiu każdego człowieka. Zaznaczył, że nie można nie znać i nie rozumieć swojego powołania. Podkreślał też, że nikt nie jest święty od urodzenia, a do świętości trzeba dorastać. Jako wzór realizacji powołania abp Tadeusz Wojda podał Maryję, Matkę Chrystusa, do której wierni od wieków przybywają także do piekoszowskiej świątyni.
Obraz Matki Bożej Miłosierdzia powstał w 1691 roku, a do Piekoszowa trafił jako dar w 1705 roku. Jego autorem jest paulin o. Krzysztof Latecki. W 1705 roku na obrazie zauważono krwawe łzy. Po zbadaniu tego przypadku archidiecezja gnieźnieńska, do której należała parafia, stwierdziła jego nadzwyczajność i wyraziła zgodę na kult Maryi w tym miejscu. Na Jasnej Górze przechowywana jest księga, która opisuje 283 uzdrowienia, uproszone przed piekoszowskim obrazem.
– W listopadzie obraz zyska nowy wygląd – mówi proboszcz parafii w Piekoszowie ks. Zygmunt Kwieciński.
18 listopada w sanktuarium odbędzie się msza św. z udziałem Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka. Będzie to zakończenie uroczystości jubileuszowych, związanych z koronacją piekoszowskiego obrazu oraz okazja uczczenia 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. W czasie tej mszy Prymas Polski poświęci szaty dla Maryi, które są obecnie wykonywane w pracowni, która tworzy także szaty dla Matki Bożej Jasnogórskiej. Zostaną one wykonane ze srebra i złota pochodzącego z przedmiotów zostawianych przez wiernych jako wota dziękczynne za otrzymane łaski.
Biskup kielecki Jan Piotrowski podkreślił, że dzisiejszy jubileusz koronacji nie jest tylko wspomnieniem minionej historii sprzed 50 lat, ale ma służyć ożywieniu naszej wiary. Hierarcha poświęcił też odnowioną po wielu latach elewację kościoła w Piekoszowie. Wykonanie prac było możliwe dzięki wsparciu parafian i dotacjom: unijnej i gminnej.
Wójt Piekoszowa Zbigniew Piątek zaznacza, że sanktuarium ma duże znaczenie dla gminy. Podkreśla, że to sanktuarium jest wizytówką i dumą Piekoszowa. Dodaje, że przyjeżdżają tu turyści i pielgrzymi, którzy zwiedzają świątynię, co jest też promocją dla gminy i dlatego należy ciągle dbać o to miejsce.
Uroczystości jubileuszu koronacji obrazu Matki Bożej Piekoszowskiej zakończył koncert orkiestry górniczej Power of Winds z Piekar Śląskich.