– Miłość do ojczyzny, chęć sprawdzenia się i możliwość zdobycia nowego doświadczenia – tak najczęściej decyzję o przystąpieniu do WOT argumentują młodzi rekruci. W sobotę w Centrum Przygotowań do misji Zagranicznych zorganizowano pierwsze wcielenie do 10. Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Na szkolenie przygotowujące zgłosiło się prawie 150 ochotników.
Pułkownik Artur Barański, dowódca świętokrzyskiej jednostki wyjaśnia, że wcielenie to pierwszy dzień tzw. szesnastki, czyli 16-dniowego szkolenia podstawowego, które młodzi żołnierze rozpoczną w Ośrodku Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych w Nowej Dębie.
Nowo wcieleni żołnierze zostaną przeszkoleni w zakresie praktycznych umiejętności posługiwania się bronią, zasad zachowania się na polu walki, przetrwania w trudnych warunkach, udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej i topografii.
Pierwszy dzień to przyjęcie żołnierzy do ewidencji, umundurowanie i wyekwipowanie – między innymi w nowoczesne karabinki Grot. Również w tym dniu wcieleni kandydaci zostaną poddani testowi oceny sprawności fizycznej.
W Nowej Dębie ochotnicy będą uczestniczyć w szkoleniu taktycznym, które jest integralną częścią szkolenia. Priorytetem jest szkolenie strzeleckie, w tym poznanie budowy i eksploatacji broni oraz bezpieczne i efektywne posługiwanie się karabinkiem.
Efektem szkolenia będzie przysięga wojskowa, która odbędzie się 23 września w Kielcach.
O przyjęcie w szeregi Wojsk Obrony Terytorialnej mogą ubiegać się rezerwiści, a także te osoby, które do tej pory nie pełniły żadnej formy służby wojskowej. Dzięki temu, że szkolenia odbywają się głównie w dni wolne od pracy, służba w WOT daje możliwość pogodzenia życia rodzinnego i zawodowego ze służbą Ojczyźnie.