Jan Maćkowiak, wicemarszałek województwa świętokrzyskiego z PO wywiesił plakat wyborczy w niedozwolonym miejscu – stwierdził dzisiaj Sąd Rejonowy w Skarżysku-Kamiennej. Samorządowiec był obwiniony o umieszczenie baneru na ogrodzeniu Przedszkola nr 1, bez zgody zarządcy obiektu. Do zdarzenia miało dojść w październiku 2015 roku.
Jan Maćkowiak ma zapłacić 300 złotych grzywny, 200 złotych nawiązki oraz pokryć koszty sądowe. Jedynym świadkiem w sprawie był Mateusz Kuna, który zauważył całe zdarzenie i poinformował o sprawie policję. Obrona kwestionowała jego zeznania, ze względu m.in na to, że był członkiem Prawa i Sprawiedliwości.
Sędzia Halina Gromska uzasadniając wyrok, stwierdziła jednak, że zeznania mężczyzny były wiarygodne. – Przekonania, poglądy polityczne czy światopogląd wyznawane przez jakąkolwiek osobę, która jest świadkiem w sądzie, nie mają żadnego znaczenia dla treści wyroku – podkreśliła.
W mowach końcowych zarówno samorządowiec, jak i jego obrońca Monika Kot, wnosili o uniewinnienie. Wyrok jest nieprawomocny. Pełnomocnik stwierdziła, że wystąpi do sądu z wnioskiem o uzasadnienie.
Jan Maćkowiak w maju ubiegłego roku został już uznany winnym dokonania tego wykroczenia. Sam obwiniony nie zgodził się z wyrokiem i złożył apelację. Sprawa trafiła w związku z tym do Sądu Okręgowego w Kielcach. W listopadzie odbyła się rozprawa apelacyjna. Uznano, że sąd pierwszej instancji nie wyjaśnił w sposób prawidłowy wszystkich istotnych okoliczności sprawy, dlatego sprawa została ponownie skierowana do Skarżyska.