Tablica upamiętniająca Rozbrojenie Posterunku Żandarmerii Niemieckiej w Czarnocinie zawisła na ścianie tamtejszego Urzędu Gminy. Ma przypominać o partyzanckiej akcji z 22 lipca 1944 roku, w trakcie której uwolniono trzynastu mieszkańców gminy przetrzymywanych w więzieniu.
Uroczystości patriotyczne w Czarnocinie rozpoczęła msza św. w kościele parafialnym. Po nabożeństwie uczestnicy przeszli przed budynek Urzędu Gminy, gdzie uroczyście odsłonięto tablicę.
Inicjatorem przedsięwzięcia są władze gminy. Jak podkreśliła wójt, Maria Kasperek, partyzancka akcja sprzed 74 lat była najważniejszym wydarzeniem w gminie podczas II wojny światowej. Dodała, że do tej pory partyzanci i żołnierze, którzy w niej brali udział nie doczekali się godnego upamiętnienia. Tablica ma przypominać o ich bohaterskim czynie, który przyczynił się do ocalenia przetrzymanych przez Niemców mieszkańców Mikołajowa i Sokoliny.
– Akcja rozbrojenia posterunku w Czarnocinie zapoczątkowała kolejne akcje partyzantów, którzy rozbroili posterunki w innych miejscowościach, przyczyniając się ostatecznie do powstania Rzeczpospolitej Partyzanckiej – dodała Maria Kasperek.
Rzeczpospolita Partyzancka, nazywana również Rzeczpospolitą Kazimiersko-Proszowicką lub Republiką Pińczowską, była obszarem wyzwolonym przejściowo w okresie od 24 lipca do 12 sierpnia 1944 roku spod okupacji niemieckiej. Doszło do tego w wyniku działań oddziałów partyzanckich: Armii Krajowej, Batalionów Chłopskich i Armii Ludowej.
Andrzej Bienias, historyk i regionalista z Kazimierzy Wielkiej podkreślił, że partyzanci odzyskali obszar o powierzchni około tysiąca kilometrów kwadratowych. W akacji rozbrojenia posterunku w Czarnocinie brał udział oddział Narodowych Sił Zbrojnych z 204 Pułku Piechoty po dowództwem Władysława Kołacińskiego „Żbika” oraz miejscowy odział Batalionów Chłopskich pod dowództwem Tadeusza Antosa i Józefa Bochni.
W uroczystościach w Czarnocinie wzięli udział mieszkańcy, poczty sztandarowe, przedstawiciele wojska, władze gminy i powiatu.