Dominik Dobrowolski, ekolog i podróżnik, zatrzymał się w Sandomierzu. Od połowy lipca przemierza na rowerze trasę wzdłuż Wisły. Jego wyprawa ma na celu promowanie postaw dotyczących ochrony środowiska naturalnego. Dziś na bulwarze w Sandomierzu odbyło się spotkanie z rowerzystą.
Dominik Dobrowolski powiedział, że wcale nie trzeba wielkich, spektakularnych działań aby pomóc naturze. Wystarczy w domach nie marnować wody i nie wlewać do kratek ściekowych czegoś, co w konsekwencji zanieczyści rzeki i Bałtyk, bo woda to „niebieskie złoto”.
Dodał, że jadąc wzdłuż Wisły zauważył bardzo dużo śmieci. Przekonywał, że zabranie puszki czy butelki ze sobą nic nie kosztuje, a dzięki temu zyskuje przyroda wolna od śmieci.
Dariusz Socha, kierownik Referatu Promocji i Kultury w sandomierskim magistracie powiedział, że to miło iż Sandomierz znalazł się na trasie akcji.
– W ten sposób miasto może zaistnieć jako miejsce promujące postawy ekologiczne – dodał Dariusz Socha.
Wyprawa rowerowa wzdłuż Wisły Dominika Dobrowolskiego zakończy się 28 lipca na plaży w Gdańsku. Dziś wieczorem podróżnik dotrze do Kazimierza Dolnego.