Opatowiec, to kolejna miejscowość z regionu, która zamierza ubiegać się o przywrócenie praw miejskich. O rozpoczęciu procedury związanej z nadaniem miejscowości statusu miasta i przeprowadzeniu w tej sprawie konsultacji społecznych zdecydowali dzisiaj jednomyślnie gminni radni.
Zdaniem radnego Rafała Kańskiego, przywrócenie miejscowości praw miejskich, to duża szansa na rozwój całej gminy. – Opatowiec był miastem przez prawie 600 lat. Utracił prawa miejskie w wyniku carskich represji, w wyniki czego miejscowość wiele straciła. W tym momencie mamy ponad 300 mieszkańców i wieś się dalej wyludnia. Liczę, że przywrócenie Opatowcowi praw miejskich, a także planowana rewitalizacja miejscowości pozwoli chociaż w części ten proces zatrzymać i mieszkańcy zaczną dostrzegać większą szansę dla siebie na życie w naszej gminie, dzięki czemu zacznie się też ona rozwijać – powiedział radny Rafał Kański.
Podobnego zdania jest wójt Sławomir Kowalczyk. Jak zaznacza, Opatowiec byłby najmniejszym miastem w Polsce. Przypomina, że miejscowość jest jedną z najstarszych w regionie. Dodaje, że przywrócenie jej praw miejskich byłoby zadośćuczynieniem za ich odebranie po powstaniu styczniowym. – Atutem naszej miejscowości może być również fakt, że byłoby to najmniejsze miasto w Polsce. Już nie Wiślica, a właśnie Opatowiec miałby ten tytuł, który bez wątpienia przyczyniłby się również do promocji naszej miejscowości – zauważył wójt.
Opatowiec podobnie jak sąsiedni Nowy Korczyn i Pacanów chce skorzystać z uproszczonej procedury w ubieganiu się o prawa miejskie. Ta nie zwalnia jednak samorządów z przeprowadzenia konsultacji społecznych w tej sprawie, które w gminach niebawem się rozpoczną.
Wójt Nowego Korczyna Paweł Zagaja przypomina, że samorząd zwrócił się z apelem do rządu o przywrócenie praw miejskich wszystkim miejscowościom, które je utraciły po powstaniu styczniowym. Włodarz gminy liczy, że przy wsparciu świętokrzyskich parlamentarzystów uda się takie rozporządzenie wprowadzić. – Wszystko wskazuje na to, że jeżeli gminy wyrażą chęć ubiegania się o prawa miejskie i przeprowadzą w tej sprawie konsultacje społeczne, to będą mogły świętować ich przywrócenie już 11 listopada – podkreślił Paweł Zagaja.
Interpelację w sprawie przywrócenia miejscowościom praw miejskich, które utraciły je po powstaniu styczniowym złożył w ubiegłym roku poseł Bogdan Latosiński. Jak mówił na naszej antenie jest duża szansa, by tak się właśnie stało jeszcze w tym roku. Rozmowy w tej sprawie parlamentarzyści z naszego regionu prowadzili w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji. – Przedstawiliśmy nasze argumenty dotyczące wielu miejscowości, którym prawa miejskie mogłyby zostać przywrócone i liczę, że po naszym wspólnym działaniu wszystkich parlamentarzystów ziemi świętokrzyskiej Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji będzie miało dla nas 11 listopada dużą niespodziankę – powiedział poseł Bogdan Latosiński.
Jednym z pierwszych miast w regionie, które rozpoczęło procedurę ubiegania się o zmianę statusu miejscowości była Stopnica. Burmistrz Ryszard Zych podkreśla, że rozpoczęcie starań o to, by miejscowość od 1 stycznia 2015 stała się miastem było słusznym krokiem. – Stopnica przetarła tę ścieżkę, którą teraz chcą podążać po prawa miejskie nasi sąsiedzi. To słuszne i bardzo ważne decyzje. Nasza gmina się ciągle rozwija, a podjęta przed kilkoma laty decyzja o rozpoczęciu procedury ubiegania się o status miasta zobowiązuje mnie jako burmistrza do kolejnych zadań i wyższego standardu, bo w końcu jesteśmy miastem – stwierdził Ryszard Zych.
O prawa miejskie ubiegają się również Klimontów, Nowa Słupia, Pierzchnica i Szydłów. Obecnie w regionie jest 36 miast. 1 stycznia 2018 roku ponownie stały się nimi Łagów, Wiślica i Radoszyce. W Polsce w wyniku carskich represji prawa miejskie utraciło około 350 miejscowości. W regionie ponad 40.