O najwybitniejszym reprezentancie polskiej reformacji, jedynym Polaku, którego nazwisko zostało upamiętnione na pomniku reformacji w Genewie, przyjacielu Erazma z Rotterdamu a jednocześnie człowieku, którego związków z Pińczowem nie sposób przecenić, czyli Janie Łaskim młodszym, będzie mowa w najbliższe niedzielne południe w programie „Moc Historii”.
Ciekawostką jest fakt, że stryj naszego bohatera, który przyczynił się do jego starannej edukacji – Jan Łaski starszy – był arcybiskupem gnieźnieńskim i prymasem Polski. Do słuchania o dziwnych kolejach losu człowieka reformacji, zapraszamy w niedzielne południe do programu „Moc Historii”