Sandomierskie schronisko dla zwierząt chce zachęcić do adopcji zwierząt. Ma w tym pomóc tzw. dogtrekking. Impreza będzie polegać na pokonaniu wraz z jednym z psów ze schroniska wybranej trasy, o długości 5, 10, lub 20 km. Trasy zostaną wytyczone na wałach wiślanych i terenach sąsiadujących z siedzibą placówki. Organizatorzy liczą na to, że wspólne bieganie z czworonogiem wzbudzi uczucia i choć kilka psów znajdzie dzięki temu nowy dom.
Mimo że w ostatnich miesiącach schronisko zostało powiększone, to i tak jest problem z miejscami. Obecnie przebywa tam 46 psów, a większa liczba zwierząt nie może zostać przyjęta. Czworonogi często są podrzucane – podkreśla Jacek Kuliga, naczelnik wydziału nadzoru komunalnego w sandomierskim magistracie.
W tym roku miejska dotacja na schronisko wyniesie 130 tysięcy złotych.
– Jest o 50 tysięcy złotych większa od ubiegłorocznej. Dzięki temu, w schronisku zatrudniona została druga osoba. Miasto kupiło dodatkowe kojce i utwardziło teren. Największym problemem placówki jest mała liczba adopcji, chociaż nie brakuje psów, które nadają się do tego, aby trafić do nowego właściciela – dodaje Jacek Kuliga.
Zapisy na I Sandomierski Dogtrekking Wiśniowy potrwają do 10 czerwca. Mile widziane jest przyniesienie różnych artykułów, które wesprą działalność placówki. Może to być np. karma czy koce. Impreza odbędzie się 24 czerwca.
 M10D 215,072 MHz                    Zadzwoń do studia 41 200 20 20
 M10D 215,072 MHz                    Zadzwoń do studia 41 200 20 20           
  
 










 
  
 
