W Sanktuarium Maryjnym w Sulisławicach odbyły się święcenia kapłańskie dwóch zakonników ze Zgromadzenia Zmartwychwstańców. Święceń udzielił biskup ordynariusz diecezji sandomierskiej Krzysztof Nitkiewicz.
Hierarcha mówił przede wszystkim o postawie, jaką powinien odznaczać się kapłan. – My musimy być dla ludzi, być wśród nich. Nie możemy tworzyć jakiegoś zamkniętego klubu. Jednocześnie musimy być uczciwi wobec ludzi i wobec młodych, do których Chrystus nas posyła. Ta uczciwość to jest po prostu wierność Jezusowi i wierność powołaniu – powiedział biskup Krzysztof Nitkiewicz.
Święcenia przyjął ks. Daniel Szkubera, który powiedział, że o powołaniu myślał już w szkole średniej, ale różne okoliczności wpłynęły na to, że skończył studia z branży medycznej i rozpoczął pracę. Po dwóch latach prowadzenia działalności gospodarczej nie odczuwał ani zadowolenia, ani bycia szczęśliwym, dlatego zdecydował powrócić do wcześniejszego, wewnętrznego głosu. Postanowił zostać księdzem. Swoją pracę rozumie jako przebywanie z Jezusem oraz przyciąganie innych do Kościoła.
Nowo wyświęcony ks. Łukasz Pecyna już od dziecka myślał o swojej przyszłości w stanie duchownym. Kapłaństwo według niego to oddanie się i miłość do Boga i drugiego człowieka. Chciałby na co dzień pokazywać ludziom, że Pan Bóg jest prawdziwą i żywą miłością i że kocha człowieka.
W uroczystości wziął udział przełożony generalny Zgromadzenia Zmartwychwstańców Kanadyjczyk ojciec Paul Voisin, który przyjechał z Włoch.
Były to pierwsze święcenia kapłańskie, które odbyły się w Sanktuarium Maryjnym w Sulisławicach.