Łukasz Woźniak ze Strawczyna nie wygra 4. sieBIEGA Półmaratonu Kieleckiego.
Trzykrotnego zwycięzcę, największego biegu organizowanego w stolicy regionu świętokrzyskiego, wykluczyła z udziału kontuzja. Na listach startowych nie ma także ubiegłorocznej triumfatorki Sabiny Jarząbek z KKL Kielce.
Trasa 4. sieBIEGA Półmaratonu Kieleckiego, ze startem na ulicy Sołtysiaka „Barabasza” i metą na Kolporter Arenie, w całości biegnie ulicami Kielc. Jak podkreśla Paweł Jańczyk, prezes Świętokrzyskiego Stowarzyszenia Biegaczy sieBIEGA, nie należy ona do najłatwiejszych.
– Na pewno nie sprzyja biciu rekordów życiowych i wymaga sporego przygotowania. Mocno we znaki daje się na przykład ulica Krakowska. Od nawrotu na wysokości Białogonu, czyli od 15 kilometra, cały czas jest pod górę. Później chwila odpoczynku na Skwerze im. Szarych Szeregów i na „dobicie” ulica Ogrodowa. To już jest 19 kilometr, a znów trzeba się wspinać. Biegacze mówią, że słychać już tam stadion i to dodaje im sił, żeby ten finisz wyglądał godnie – podkreśla Paweł Jańczyk.
Limit uczestników 4.sieBIEGA Półmaratonu Kieleckiego, który wynosi 1200 osób, został już wyczerpany. Na listach startowych są głównie biegacze z Polski, ale także z Ukrainy, Białorusi, Hiszpanii, Niemiec, Wielkiej Brytanii i USA.
Przed rokiem, po raz trzeci z rzędu, wygrał Łukasz Woźniak, który czasem 1:09:53 pobił rekord trasy. Wśród kobiet najszybsza była Sabina Jarząbek, która dystans 21 km 97,5 metra pokonała w czasie 1:26:01.
4.sieBIEGA Półmaraton Kielecki rozpocznie się w najbliższą niedzielę o godzinie 10.00.