W meczu ostatniej, 37 kolejki LOTTO Ekstraklasy Korona Kielce przegrała po słabym meczu u siebie z Zagłębiem Lubin 0:2 (0:1). Tym samym podopieczni Gino Lettieriego zakończyli sezon na 8 pozycji. Obydwie bramki dla gości zdobył Patryk Tuszyński. W Koronie w drugiej połowie na boisko wybiegło trzech debiutantów – Piotr Pierzchała, Wiktor Długosz i Michał Dziubek.
Korona musiała sobie radzić bez kilku podstawowych zawodników. W kieleckim zespole z różnych względów zabrakło Zlatana Alomerovića, Bartosza Rymaniaka, Radka Dejmka, Adnana Kovacevića, Djibrila Diawa, Jakuba Żubrowskiego, Jacka Kiełba i Marcina Cebuli. Z powodu żółtych kartek pauzować musieli Michał Gardawski i Mateusz Możdżeń. Z kolei na ławce rezerwowych zasiadło trzech debiutantów: Michał Dziubek, Wiktor Długosz i Piotr Pierzchała. Co ciekawe, cała ławka rezerwowych liczyła pięciu, a nie jak zwyczajowo się przyjęło – siedmiu zawodników.
Jeszcze przed spotkaniem pamiątkowe tablice otrzymali Radek Dejmek i Jacek Kiełb i masażysta Marek Konieczny. Te trzy osoby po zakończeniu sezonu pożegnają się z klubem grającym przy Ściegiennego.
Mecz lepiej rozpoczęli kielczanie, którzy starali się utrzymywać na połowie rywala, ale pierwszą groźną akcję skonstruowali lubinianie. W 7 minucie lewą stroną pobiegł Pawłowski, odegrał przed pole karne do Starzyńskiego, ale jego strzał minimalnie minął bramkę Korony. Chwilę później Starzyński przeprowadził bardzo dobrą akcję w środku, podał do Tuszyńskiego, którego nie upilnował Kallase i napastnik Zagłębia strzelając w dłuższy róg pokonał Hamrola.
Ta bramka podcięła skrzydła „żółto – czerwonym”, którym spotkanie kompletnie przestało się układać. Widać było brak w środku pola Mateusza Możdżenia i brakowało zawodnika, który wziąłby na siebie rozgrywanie piłki.
Na kolejną groźną akcję musieliśmy czekać do… 40 minuty. Rzut rożny wykonywali goście, do piłki dobiegł Starzyński, ale uderzył obok bramki Hamrola. W 45 minucie uderzał Jukić, ale bramkarz Zagłębia sparował jego strzał poza boisko. I to było tyle emocji, ile w pierwszej połowie zapewnili kibicom zawodnicy jednego i drugiego zespołu. Zagłębie kontrolowało spotkanie, nie stwarzając przy tym groźniejszych akcji pod bramką Korony, a „żółto – czerwoni” nie mieli zupełnie pomysłu na grę.
Drugą połowę lepiej rozpoczęli goście. W 50 minucie Starzyński dośrodkowywał do Dziwniela, ten oddał strzał, piłka minęła Hamrola, ale w ostatniej chwili wybił ją Petrak. W 55 minucie na boisku pojawił się pierwszy z kieleckich debiutantów – Piotr Pierzchała, który zmienił Ivana Jukicia. Pięć minut później po rzucie wolnym dobrze w polu karnym Korony znalazł się Starzyński, który był niepilnowany, ale strzelił wprost w Hamrola. W 61 minucie z rzutu wolnego uderzał Janić, wprost w mur, piłka jednak do niego wróciła, ładnie ponownie ją uderzył, ale dobrze wyczuł jego intencję bramkarz Zagłębia.
W 67 minucie na boisku pojawił się drugi debiutant – Wiktor Długosz zastąpił Krystiana Misia. Dwie minuty później Zagłębie prowadziło już 2:0. Doskonale lewą stroną pobiegł Pawłowski, podał do środka do niepilnowanego Tuszyńskiego i napastnik gości po raz drugi pokonał Hamrola. W 75 minucie na boisku pojawił się trzeci z debiutantów – Michał Dziubek zastąpił Nikę Kaczarawę.
Niestety zmiany nie zmieniły poczynań kielczan. Nadal brakowało pomysłu, dokładności podań. Podobnie jak w pierwszej połowie i Zagłębie niezbyt forsowało tempo. Do końca meczu nie wydarzyło się już nic ciekawego. Tym samym Korona zakończyła sezon porażką i spadła na 8 miejsce w tabeli. Wyprzedziło ją właśnie Zagłębie Lubin.
Korona Kielce – KGHM Zagłębie Lubin 0:2 (0:1).
Bramki: 0:1 Patryk Tuszyński (9), 0:2 Patryk Tuszyński (69).
Żółta kartka – Korona Kielce: Nika Kaczarawa, Michał Dziubek, Nabil Aankour. Zagłębie Lubin: Mateusz Matras.
Sędzia: Artur Aluszyk (Barlinek). Widzów: 6268.
Korona Kielce: Matthias Hamrol – Łukasz Kosakiewicz, Piotr Malarczyk, Ken Kallaste, Krystian Miś (67. Wiktor Długosz) – Ivan Jukic (56. Piotr Pierzchała), Oliver Petrak, Nabil Aankour, Zlatko Janjic – Elia Soriano, Nika Kaczarawa (76. Michał Dziubek).
KGHM Zagłębie Lubin: Dominik Hładun – Alan Czerwiński, Lubomir Guldan, Bartosz Kopacz, Daniel Dziwniel – Bartłomiej Pawłowski, Filip Jagiełło, Filip Starzyński (64. Bartosz Slisz), Mateusz Matras (59. Paweł Żyra), Łukasz Janoszka (80. Łukasz Moneta) – Patryk Tuszyński.