W ostatnim meczu sezonu LOTTO Ekstraklasy, Korona Kielce zagra bez kilku piłkarzy. Z powodu żółtych kartek, na Kolporter Arenie nie wystąpią Mateusz Możdżeń i Michał Gardawski. Kibice nie zobaczą również kapitana „żółto – czerwonych” Radka Dejmka, który ma uraz mięśnia oraz kontuzjowanego od dłuższego czasu Jakuba Żubrowskiego.
Nie zagrają także żegnający się z kieleckim klubem bramkarz Zlatan Alomerović i skrzydłowy Jacek Kiełb. Kilku innych zawodników otrzymało od trenera Gino Lettieriego zgodę na wcześniejsze rozpoczęcie urlopów. W tym gronie znaleźli się: Bartosz Rymaniak, Marcin Cebula, Adnan Kovacević i Djibril Diaw.
– Tak naprawdę wcześniejszy urlop dostał tylko ten ostatni. Djibril chciał pobyć nieco dłużej z rodziną w Afryce i przychyliłem się do jego prośby – stwierdził włoski szkoleniowiec.
– Rymaniak przez ostatnie miesiące zmagał się z bólem. Przed meczami dostawał zastrzyki. Biorąc pod uwagę nowy sezon, nie było sensu go dalej eksploatować. Gardawski ma oczywiście żółtą kartką, ale do Niemiec nie pojechał na urlop tylko do lekarza specjalisty, bo wciąż ma problemy z kręgosłupem. Kovacević cierpiał z powodu kontuzji ścięgna Achillesa. Cebula ma spuchniętą kostkę i problemy z pachwiną. To są piłkarze, którzy będą grali w Koronie w przyszłym sezonie. Ich absencja nie ma zatem nic wspólnego z wcześniejszymi urlopami. Chodzi nam wyłącznie o ich zdrowie – dodał Gino Lettieri.
W kadrze meczowej na niedzielne spotkanie z Zagłębiem Lubin znajdzie się aż trzech juniorów: pomocnicy Michał Dziubek i Wiktor Długosz oraz napastnik Piotr Pierzchała. Niewykluczone, że któryś z nich zadebiutuje w LOTTO Ekstraklasie.