Firma Eneris, mimo zapowiedzi, wciąż nie dostarczyła do wszystkich kielczan niebieskich pojemników na papier. Nadal brakuje ich przede wszystkim na spółdzielczych osiedlach. Deklarowany termin upłynął z końcem marca.
Adam Rogaliński, zastępca dyrektora Wydziału Usług Komunalnych i Zarządzania Środowiskiem w ratuszu, twierdzi, że złożyło się na to kilka powodów, m.in. okres świąteczny. W ciągu kilku dni pojemniki mają zostać dostarczone do podmiotów gospodarczych. Sukcesywnie będą się również pojawiać na osiedlach. Już po weekendzie powinno być to widać na kilku osiedlach, ponieważ do miasta wyjedzie kilka samochodów, a praca będzie się odbywać na dwie zmiany. Do końca miesiąca niebieskie pojemniki powinny być już wszędzie.
Adam Rogaliński dodał, że powodem opóźnień jest również brak deklaracji od niektórych spółdzielni mieszkaniowych i zarządców wspólnot mieszkaniowych o liczbie pojemników, jaką trzeba dostarczyć. Nie zrobiło tego co najmniej kilkadziesiąt wspólnot. Ponadto w kilkudziesięciu deklaracjach są błędy. W sumie jest to około stu deklaracji, które nie mogą zostać wprowadzone do systemu. Dyrektor zapowiada, że urzędnicy powinni się z tym uporać także do końca miesiąca.
Do czasu ustawienia niebieskich pojemników, które narzuca rozporządzenie Ministra Środowiska papier nadal można wrzucać do pojemników żółtych.