Sprawa oskarżenia sześciu osób o przekroczenie uprawnień i korupcję w związku z planami inwestycyjnymi na gruntach gminy Połaniec wywołała burzę w „Studiu Politycznym Radia Kielce”. Jak informowaliśmy – akt oskarżenia obejmuje: burmistrza Połańca Jacka T., byłego prominentnego posła PSL – Andrzeja P., przedsiębiorcę Dariusza M., byłego prezesa Specjalnej Strefy Ekonomicznej Starachowice Cezarego T., byłego wiceprezesa tej strefy Zdzisława K. i byłą prokurent strefy Annę J.
Śledczy ustalili, że w planach było przejęcie przez spółkę Nemex zarządzaną przez przedsiębiorcę z Warszawy Dariusza M. gminnych nieruchomości w Połańcu i włączenie ich do Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Nemex miała tam zbudować zakład i stworzyć tysiąc miejsc pracy. Do realizacji tych planów nie doszło.
Poseł Krzysztof Lipiec, komentując tę sprawę wyraził nadzieję, że wymiar sprawiedliwości dokona właściwej oceny wydarzeń. Podkreślił, że są one pokłosiem pewnego układu polityczno-biznesowego z 2014 roku. W sprawę zamieszani byli prominentni politycy PSL.
– To jest rzecz niesłychana, bo oprócz kontekstu politycznego, mamy również do czynienia z ogromnymi stratami w finansach publicznych, ponieważ pan marszałek województwa zainwestował ponad 10 milionów złotych na uzbrojenie terenów w Połańcu, przeznaczonych dla firmy Nemex. Ten teren dziś jest uwięziony, albowiem zostało dla niego wydane pozwolenie przez Specjalną Strefę Ekonomiczną, a cofnięcie tego pozwolenia jest bardzo kłopotliwe. Zmarnowany teren, zmarnowane pieniądze, co w przypadku województwa świętokrzyskiego i marszałka Jarubasa jest rzeczą typową – powiedział.
Lider świętokrzyskiego PiS-u dodał, że ta sprawa kładzie się cieniem na nową perspektywę unijną, ponieważ możemy być postrzegani, jako region źle wykorzystujący dotacje.
Oburzony wypowiedzią posła był Krzysztof Sławiński z Platformy Obywatelskiej. Jak stwierdził – wywód parlamentarzysty w większości był osobistym atakiem na marszałka Jarubasa.
– W prostej sprawie, korupcji, pan doszukuje się powiązań polityczno- biznesowych. Korupcja nie ma barw politycznych. Jeżeli niezależny sąd potwierdzi zarzuty prokuratury, to mamy do czynienia ze skandalem, ale tych skandali jest pełno – dodał polityk PO.
Jak zaznaczył – wyrok skazujący będzie oznaczał, że dla tych osób nie powinno być miejsca w życiu publicznym.
Magdalena Fogiel-Litwinek z ruchu Kukiz’15 wyraziła wątpliwości, dlaczego nikt nie zweryfikował firmy, która chciała zainwestować w Połańcu.
– Nemex nie posiadała kapitału i żadnego zaplecza, ani też dokumentów o stabilności finansowej, miała zaległości wobec ZUS-u, dlaczego zatem otrzymała preferencyjne warunki dla działalności w specjalnej strefie? – pytała działaczka ruchu.
– Jak można było dopuścić do tego, by firma, która handlowała na portalu internetowym żywnością ekologiczną dostała taki kontrakt – dodała Magdalena Fogiel- Litwinek.
Jak zaznaczyła – straty są ogromne dla gminy Połaniec, bo na kilka lat został zablokowany olbrzymi teren inwestycyjny, w który województwo już zainwestowało 10 milionów złotych.
– To jest olbrzymi przekręt, bo pojawiają się w tym kontekście nazwiska polityków, związanych z PSL – dodała.
Mateusz Żukowski przyznał, że cała sprawa jest niepokojąca i – jak się wyraził – grubymi nićmi szyta. Przewodniczący Nowoczesnej w regionie stwierdził, że Nemex, to w istocie spółka-widmo, która obiecała zatrudnienie tysiąca osób i zainwestowanie 150 milionów złotych, obietnicy nie dotrzymawszy. Wyraził jednocześnie wątpliwość, czy poprawnie zadziałały mechanizmy w instytucjach państwa i samorządu, które powinny wychwytywać takie spółki, które chcą zarobić, oszukując gminy.
Grzegorz Gałuszka z PSL stwierdził, że sprawa jest bardzo wrażliwa, bo dotyczy sfery społeczno-polityczno-gospodarczej.
– Tam, gdzie pojawia się biznes, są pieniądze, jest też polityka – dodał.
Grzegorz Gałuszka powiedział z przekąsem, że poseł Lipiec powinien otrzymać odznakę złotoustego populisty, ponieważ, wypowiadając się oględnie na pewne tematy, a nie mając o nich wiedzy, stara się rozpocząć propagandę wyborczą. Przypomniał, że zanim firma Nemex otrzymała miejsce w specjalnej strefie, burmistrz Połańca odbył ponad dwieście spotkań, starając się ściągnąć inwestorów, których przedsiębiorstwa stałyby się lokomotywami gospodarczymi dla gminy. Dodał, że marszałek województwa przyznał wsparcie także dla innych obszarów specjalnych w innych miejscowościach.
Posłuchaj Studia Politycznego: