Lekcja historii połączona z wystawą „Zbrodnia katyńska” odbyła się dziś w Zespole Szkół Przemysłu Spożywczego w Kielcach. Młodzi ludzie mogli obejrzeć poruszające fotografie związane z polskimi oficerami zamordowanymi przez Rosjan oraz dowiedzieć się o kulisach decyzji, które doprowadziły do mordu. Wystawę udostępnił Instytut Pamięci Narodowej.
Jak mówi Jacek Ponikowski, nauczyciel historii w szkole, obrazy i fotografie skuteczniej docierają do młodych ludzi niż tradycyjna lekcja z użyciem tylko podręcznika. Informuje, że na wystawie można zobaczyć i przeczytać między innymi nazwiska oficerów zamordowanych w Katyniu, ale też ich listy, które pisali do rodziny.
Dorota Koczwańska-Kalita, naczelnik kieleckiej delegatury Instytutu Pamięci Narodowej chwali formę, którą wybrała szkoła, by uczyć młodych ludzi historii. Jak mówi, w czasach PRL prawda o zbrodni katyńskiej była ukrywana, dziś w końcu historia jest odkłamywana.
Sami uczniowie nie ukrywają, że połączenie lekcji z oglądaniem wystawy to świetny sposób, żeby mówić o dziejach naszego kraju.
– Polscy i rosyjscy komuniści ukrywali kiedyś prawdę o zbrodni katyńskiej. Dziś fakty są ujawniane. Ważne, że robi się to w sposób ciekawy, który skuteczniej zainteresuje młodych ludzi, niż „klepanie” z podręcznika na zwykłej lekcji – twierdzą uczniowie.
Małgorzata Banasik-Rusak, dyrektor Zespołu Szkół Przemysłu Spożywczego zapowiada, że placówka planuje kolejne wystawy związane z ważnymi datami z przeszłości naszego kraju. Ekspozycje będą połączone z lekcjami historii.