Po pierwszej rundzie zajmują 12. miejsce w tabeli piłkarskiej III ligi. Zapowiadają, że wiosna będzie znacznie lepsza niż jesień, choć zadanie wydaje się trudniejsze niż w ubiegłym roku.
Twierdzą, że III liga zostanie obroniona i kibice w przyszłym sezonie znów będą mogli emocjonować się rywalizacją z drużynami z Podkarpacia, Małopolski i Lubelszczyzny. Czy to się spełni? Przekonamy się w czerwcu.
– Już nie możemy się doczekać walki o ligowe punkty – podkreśla pomocnik sandomierskiego zespołu Andrij Nikanowycz.
Sprawa boiska treningowego w Sandomierzu, jak słyszeliśmy, nadal jest nierozwiązana, a szkoda, bo tak jak powiedział trener Grzegorz Wesołowski: takie fajne miasto nie zasługuje na najsłabszą murawę w III lidze. Inauguracja wiosny dla Wisły już w niedzielę. O g.15.00 podejmować będą na stadionie przy ul. Koseły zespół Wiślan Jaśkowice, który zajmuje trzecie miejsce w tabeli. Mecz się odbędzie o ile oczywiście aura pozwoli, bo trzy spotkania na Lubelszczyźnie: w Świdniku, Chełmie i Białej Podlaskiej z tej kolejki zostały odwołane.