– Ja jestem przygotowany, a reszta chłopaków? Trzeba ich spytać – stwierdził pomocnik Korony Kielce Mateusz Możdżeń trzy dni przed inauguracją wiosennej części sezonu LOTTO Ekstraklasy. Podopieczni Gino Lettieriego dwa pierwsze mecze rozegrają w Niecieczy.
– Okres przygotowawczy przepracowaliśmy tak jak wyobrażał to sobie trener. Jest więc chyba dobrze. Cele mamy jasno wyznaczone. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, a przecież poprzedni sezon zakończyliśmy na piątym miejscu. Każdy za pewnik bierze pierwszą ósemkę, a przecież nikt w niej miejsca nie odda za darmo. Wisienką na torcie może być finał Pucharu Polski. Niewielu z nas może mieć szanse zagrać w przyszłości na PGE Narodowym. Dla nas byłaby to możliwość wpisania się w historię Korony, bo nigdy tego trofeum kielecki klub nie zdobył. W CV też nieźle by to wyglądało – dodał 26-letni Mateusz Możdzeń, który ma na koncie mistrzostwo Polski wywalczone z Lechem Poznań.
Korona Kielce wiosenną część rozgrywek LOTTO Ekstraklasy rozpocznie od dwóch wyjazdów do Niecieczy. „Żółto-czerwoni” w najbliższą niedzielę zmierzą się tam z Bruk-Bet Termalicą, a w piątek (16 lutego) z Sandecją Nowy Sącz.