Władze Kazimierzy Wielkiej i powiatu kazimierskiego podpisały pre-umowę z Urzędem Marszałkowskim na unijne dofinansowanie budowy odkrytego basenu termalnego, który ma powstać na terenie Kazimierskiego Ośrodka Sportowego. W trakcie spotkania samorząd gminy i powiatu podpisał również porozumienie dotyczące współpracy przy realizacji i finansowaniu inwestycji podzielonej na dwa etapy.
Pierwszy dotyczy budowy samej niecki basenowej, której koszt szacowany jest na 5 milionów złotych, drugi budowy 3,5-kilometrowego rurociągu, który doprowadzi do niej wodę z odwiertu w Cudzynowicach. Inwestycja pochłonie kolejne 10 milionów złotych. Podpisana pre-umowa dotyczy unijnego dofinansowania pierwszego etapu budowy i wynosi prawie 3,5 miliona złotych. Powiat i miasto złożą niebawem wniosek o unijne dofinansowanie realizacji drugiego etapu.
Jak informuje burmistrz Adam Bodzioch, po długich rozmowach miasto zdecydowało się włączyć w projekt zainicjowany przez powiat. Ratusz z tegorocznego budżetu na prace związane z przygotowaniem projektu budowlanego basenu przeznaczy 100 tysięcy złotych. – Do końca twardo negocjowaliśmy termin rozpoczęcia inwestycji. Zależało nam na przesunięciu jej w czasie, tak, by wkład własny, który musimy przeznaczyć na realizację obu etapów inwestycji nie zachwiał finansami gminy – tłumaczy burmistrz.
Władze powiatu po rozmowach z samorządem gminy przesunęły rozpoczęcie budowy basenu na przyszły rok. Budowa rurociągu miałaby rozpocząć się z kolei w 2020 roku. Oba samorządy będą musiały do niej dołożyć około miliona złotych.
Starosta kazimierski Jan Nowak podkreśla, że bez wsparcia samorządu gminnego inwestycji nie udałoby się zrealizować. Po rozmowach starostwo przystało na propozycje i deklaracje gminy. Jak przypomina, basen będzie miał wymiary 18 na 10 metrów. Powstaną przy nim groty solne i jodowe oraz strefa leżakowa. W jego obrębie stanie również muzeum z eksponatami archeologicznymi z pobliskich Słonowic.
Z kolei w ramach prac przy rurociągu wybudowany zostanie odwiert chłonny, dzięki któremu zużyta woda będzie z powrotem trafiała do ziemi na tę samą głębokość, z której jest wydobywana, czyli ok. 750 metrów. Powstanie także kotłownia termalna służąca do podgrzewania wody. Jej temperatura ma wynosić ponad 30 stopni Celsjusza. – Liczymy, że będzie to miejsce, które przyciągnie potencjalnych inwestorów, a obecność przyszłych kuracjuszy, korzystających z basenu w celach leczniczych, pozwoli na skuteczną promocję i pokaże, że wizja Kazimierzy jako uzdrowiska jest realna – przekonuje starosta kazimierski.
Przychylnie o inwestycji wypowiada się kazimierska rada miejska. Jak podkreśla jej wiceprzewodniczący, Marek Szmuc, wszyscy radni są zgodni, że inwestycja jest w mieście potrzebna. – Biorąc pod uwagę wszystkie aspekty społeczne i ekonomiczne zdecydowaliśmy się poprzeć projekt budowy basenu forsowany przez powiat. Wiążemy z nim dużą szansę dla Kazimierzy, która pozwoli uatrakcyjnić dotychczasową bazę sportową i umożliwi kolejny krok w stronę uzdrowiska – powiedział wiceprzewodniczący kazimierskiej rady.
Samorząd gminy czyni również starania o budowę własnego odwiertu. Miasto ubiega się o 10 milionów złotych dofinansowania na ten cel z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Odwiert miałby być dwa razy głębszy od tego, którego właścicielem jest powiat. W najbliższych miesiącach ma być również znana decyzja Ministerstwa Zdrowia, czy Kazimierzy Wielkiej przyznany zostanie status gminy uzdrowiskowej.