Siedem ofert wpłynęło w przetargu na zaprojektowanie i budowę mostu na Wiśle między Nowym Korczynem a Borusową. Długa na prawie 700 metrów przeprawa zastąpi kursujący po rzece prom i połączy południową część regionu z Małopolską.
Razem z dojazdami powstanie około 2 km dróg. Trasa rozpocznie się w Nowym Korczynie na skrzyżowaniu drogi krajowej 79 i wojewódzkiej trasy 973 i dalej tą droga przebiegnie w stronę Małopolski. Sam most ma mieć długość ok. 660 metrów. Będzie to obiekt wieloprzęsłowy, z wolną przestrzenią pod konstrukcją. Rozpiętość przęseł nie może być mniejsza niż 130 metrów.
Minimalny prześwit pod mostem w przypadku najwyższej wody ma wynosić 3 metry, a szerokość szlaku żeglownego 20. Jezdnia mostu będzie miała szerokość 8 metrów. Dodatkowo obiekt będzie wyposażony w chodniki i ścieżki rowerowe.
Jak informuje Roman Leśniak, rzecznik Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie, budżet inwestycji wynosi 61 milionów złotych i jest wspólnym zadaniem województw, którego kosztami podzielą się po połowie oba samorządy. Swoje oferty w przetargu zgłosiło 7 firm. Wśród nich jedno przedsiębiorstwo zaproponowało cenę poniżej przewidzianego progu finansowego w kwocie prawie 54 milionów złotych. – Weryfikujemy złożone oferty, sprawdzając, czy potencjalni wykonawcy spełnili wszelkie wymagane procedury. Postępowanie to zostanie zakończone prawdopodobnie za dwa miesiące – mówi rzecznik krakowskiego Zarządu Dróg.
Świętokrzyski Zarząd Dróg Wojewódzkich pracuje równocześnie nad przygotowaniem raportu oddziaływania na środowisko, który umożliwi wydanie decyzji środowiskowej dla budowy obwodnicy Nowego Korczyna i mostu na Nidzie. Obie inwestycje razem z budową przeprawy na Wiśle miałyby rozpocząć się równolegle. Dodał, że decyzję środowiskową dla budowy obwodnicy Zarząd Dróg będzie miał na swoim biurku w najbliższych miesiącach. – Czekamy na opinię Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Planowana trasa obwodnicy przebiega po terenach objętych programem „Natura 2000”. Stowarzyszenia ekologiczne zgłaszały swoje uwagi, które zostały wzięte pod uwagę. Wcześniej pozytywnie o przebiegu trasy wypowiedzieli się mieszkańcy, więc nie spodziewamy żadnych odwołań – powiedział Karol Rożek.
Wójt Nowego Korczyna Paweł Zagaja podkreśla, że zarówno budowa przeprawy mostowej jak i obwodnicy są inwestycjami wyczekiwanymi przez mieszkańców. Dodał, że most będzie dużym ułatwieniem dla kierowców, którzy do przepraw w Szczucinie i Koszycach mają około 20 kilometrów. Inwestycja ma umożliwić optymalne połączenie w stronę Tarnowa oraz szybki dostęp do autostrady A4. Z kolei budowa obwodnicy, ma wyprowadzić ruch tranzytowy z miejscowości, a jednocześnie pozwolić gminie na przygotowanie nowych terenów inwestycyjnych. – Obie inwestycje usprawnią komunikację i staną się oknem na świat nie tylko dla mieszkańców naszej gminy, ale również dla całego regionu – uważa wójt.
Prom zapewniający obecnie przeprawę przez Wisłę jest w stanie jednorazowo zabrać maksymalnie 2, 3 samochody i kilkanaście osób, a do tego nie kursuje w nocy. W sezonie zimowym funkcjonuje od godziny 6.00 do 18.00.
Po pomyślnym wyłonieniu wykonawcy, opracowaniu przez niego dokumentacji projektowej i zebraniu wszelkich pozwoleń na budowę, prace przy budowie mostu mogłyby się rozpocząć w pierwszej połowie 2019 roku. Drogowcy liczą, że przeprawa będzie gotowa w październiku 2020 roku.