Trzej królowie jadący na wielbłądach, żywa szopka, inscenizacja bożonarodzeniowa – tak w skrócie wyglądać będzie pasterka, która odbędzie się jutro w unikatowej XVII-wiecznej Kaplicy Betlejemskiej znajdującej się w Ossolinie w gminie Klimontów.
O godzinie 22.30 na centralnym placu wsi odczytany zostanie fragment Ewangelii, a następnie św. Józef i Maryja na osiołku, w oprawie śpiewanych i granych kolęd, wyruszą do kaplicy. Zatrzymają się przy zbudowanej niedawno drewnianej szopie z żywymi końmi, kucykami, owcami, kozami i ptactwem. Tam Trzej Królowie złożą Dzieciątku pokłon.
– W rolę pastuszków i aniołów wcielą się uczniowie miejscowej szkoły podstawowej – mówi Rafał Staszewski, prezes Stowarzyszenia „Nasze dziedzictwo Ossolin”, które wspólnie z parafią Goźlice i Gminnym Ośrodkiem Kultury w Klimontowie organizuje świąteczną uroczystość. – Pasterka rozpocznie się o godz. 23. O tej porze w Betlejem jest już północ i rozpoczynają się święta Bożego Narodzenia. Czas odprawienia pasterki to taka symboliczna łączność z Ziemią Świętą.
Kaplica w Ossolinie została wybudowana w XVII wieku na wzór groty Narodzenia Pańskiego w Betlejem. Zgodnie z lokalnymi przekazami ziemia na jej usypanie była przywieziona ok. 1640 roku z Ziemi Świętej, a fundatorem obiektu był wówczas podkanclerzy koronny, a później kanclerz wielki Jerzy Ossoliński. Z dokumentów historycznych wynika jednak, że kaplica powstała w 1690 roku z inicjatywy starosty wiślickiego Franciszka Teodora Denhoffa. W połowie XIX wieku pielgrzymi z Radomia przywieźli do Ossolina urnę ziemi z Betlejem, którą zamurowano w kaplicy. Po raz drugi ziemia znad Jordanu trafiła do Ossolina w 1996 roku.