W ostatnim w tym roku meczu przed własną publicznością piłkarze ręczni PGE Vive zmierzą się dzisiaj w Hali Legionów w 15 kolejce PGNiG Superligi z KPR Legionowo.
– Nie zamierzamy występować w roli nauczycieli. Nie gramy w lidze po to, żeby kogoś uczyć, tylko po to, żeby zwyciężać i zdobywać punkty. Przed swoją publicznością nie wyobrażam sobie innego scenariusza niż wygrana – jasno deklaruje kielecki skrzydłowy Mateusz Jachlewski.
Pojedynek PGE Vive z KPR Legionowo rozpocznie się o godzinie 18.30. Zaraz po nim w Hali Legionów rozegrany zostanie tradycyjny Dziki Mecz.