Piłkarze Korony Kielce rozegrają w tym roku jeszcze trzy mecze ligowe. W ciągu sześciu dni zmierzą się z Arką Gdynia i Piastem Gliwice przed własną publicznością oraz Jagiellonią Białystok na wyjeździe. – Czeka nas bardzo intensywny tydzień – stwierdził bramkarz „żółto-czerwonych” Maciej Gostomski.
– Mamy kilka dni na treningi, bo przed nami, można powiedzieć mały maraton.
Trzy mecze w ciągu sześciu dniu, z dalekim wyjazdem do Białegostoku. Ten tydzień trzeba przepracować najlepiej jak tylko się da, żeby być w optymalnej formie. Warunki w Kielcach są trudne, jest zimno i spadło dużo śniegu. Cała Ekstraklasa gra do końca grudnia, ale my mamy trzy spotkania w sześć dni. Nie wiem dlaczego tak zostało ustalone. Równie dobrze ostatni mecz moglibyśmy zagrać w sobotę, a nie w piątek. Jeden dzień więcej na odpoczynek, to jednak różnica. Musimy się sprężyć i dbać o zdrowie – dodał 29-letni wychowanek Cartusii Kartuzy.
Po meczu z Piastem Gliwice, który zostanie rozegrany w piątek 15 grudnia, piłkarze Korony rozpoczną urlopy. Do klubu wrócą 8 stycznia, a kilka dni później wylecą na zgrupowanie do Turcji.