Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało w sprawie korupcji Edwarda K., byłego dyrektora Sądu Okręgowego w Kielcach. Jak wynika z informacji Radia Kielce, mężczyzna usłyszy zarzuty w Prokuraturze Regionalnej w Rzeszowie.
CBA zatrzymało dzisiaj 10 osób podejrzanych o korupcję w krakowskim Sądzie Apelacyjnym. Informację o zatrzymaniach potwierdził Piotr Kaczorek z wydziału komunikacji społecznej CBA.
– Czynności, m. in., przeszukania w mieszkaniach zamieszkania osób trwają. Wszyscy zatrzymani trafią do Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie, gdzie usłyszą zarzuty – powiedział Kaczorek.
Przypomniał, że wcześniej w tym śledztwie 16 podejrzanym przedstawiono zarzuty przywłaszczenia prawie 21 mln zł na szkodę Sądu Apelacyjnego w Krakowie.
– Z tych 16 podejrzanych 8 osób jest tymczasowo aresztowanych, a w śledztwie zabezpieczenie majątkowe ma łączną szacunkową wartość ok. 9 mln zł – powiedział.
Jak informowaliśmy, funkcjonariusze CBA pojawili się w grudniu zeszłego roku w Sądzie Okręgowym w Kielcach. Jan Klocek, rzecznik instytucji wyjaśniał wówczas, że śledczy poprosili w oddziale finansowym o przedstawienie kilku dokumentów, które mogą mieć związek z czynnościami, prowadzonymi wobec byłego dyrektora Sądu Apelacyjnego w Krakowie. Dodał wtedy, że to nie było przeszukanie.
Rzecznik informuje, że Edward K. odszedł z sądu 30 września tego roku na swój wniosek. Zapewnia, że jego zatrzymanie nie wpływa na bieżące funkcjonowanie sądu.
– Edward K. był wcześniej wieloletnim dyrektorem Aresztu Śledczego w Kielcach, gdzie nabył uprawnienia do emerytury. W Sądzie pracował mając te uprawnienia. Tutaj też nabył określony wiek, dlatego wystąpił o odejście ze służby – wyjaśnia Jan Klocek.
Sąd Okręgowy w Kielcach jest dysponentem Sądu Apelacyjnego w Krakowie. To tam rozpatrywane są np. apelacje od wyroku kieleckiego sądu. Obecnie obowiązki dyrektora pełni Dorota Skuza. Od 1 grudnia tego roku to stanowisko zajmie Tomasz Jamka. Mężczyzna w 2016 roku został członkiem Rady Nadzorczej Świętokrzyskich Kopalni Surowców Mineralnych. Obecnie jest pracownikiem Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego. Był zaangażowany w działalność polityczną – należał do Prawa i Sprawiedliwości, a wcześniej do Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobro.
Wśród zatrzymanych wcześniej przez CBA są: były prezes Sądu Apelacyjnego w Krakowie, dyrektor tego sądu i dyrektor centrum zakupów, główni księgowi i specjaliści, były z-ca dyrektora z ministerstwa sprawiedliwości oraz biznesmeni. Straty spowodowane przez tę zorganizowaną grupę przestępczą działającą w Sądzie Apelacyjnym w Krakowie poprzez wyłudzenia za fikcyjne usługi mogą sięgać ponad 35 mln zł – szacuje CBA.
W związku z dzisiejszymi zatrzymaniami dyrektorów krakowskich sądów, Minister Sprawiedliwości podjął decyzję o odwołaniu ich z zajmowanych stanowisk. Ponadto odwołał ze stanowiska Prezes Sądu Okręgowego w Krakowie Beatę Morawiec.
„W ocenie Ministra sędzia Morawiec, jako ówczesny zwierzchnik służbowy dyrektora, nie sprawowała odpowiedniego nadzoru nad działalnością administracyjną Sądu Okręgowego w Krakowie. Decyzja, powodowana troską o dochowanie najwyższych standardów w tym sądzie, wynika także z niskiej efektywności Sądu Okręgowego w Krakowie i podległych mu sądów rejonowych.” – wyjaśnia Ministerstwo Sprawiedliwości w komunikacie umieszczonym na swojej stronie internetowej.
Temistokles Brodowski na temat zatrzymania kolejnych 10 osób w sprawie korupcji Edwarda K.