W Wyższym Seminarium Duchownym w Sandomierzu odbyły się uroczystości z okazji Dni Honorowego Krwiodawstwa. Od 22 lat w tej placówce działa Klub Honorowych Dawców Krwi AIMA skupiający 26 osób, czyli ponad połowę całego alumnatu.
Obchody rozpoczęły się od mszy w kościele seminaryjnym pod wezwaniem św. Michała, następnie w auli zorganizowano spotkanie dla członków i sympatyków klubu.
Ks. dr Rafał Kułaga, rektor Wyższego Seminarium Duchownego powiedział, że Klub AIMA wpisuje się w szeroko pojętą pomoc na rzecz innych osób. Dodał, że klerycy przystępują do tego grona spontanicznie, nie trzeba ich specjalnie namawiać ani motywować. Swoją postawą mogą być przykładem dla innych.
W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele Zarządu Rejonowego PCK w Sandomierzu oraz miejscowej stacji krwiodawstwa i krwiolecznictwa, którzy dziękowali klerykom za ich zaangażowanie w oddawanie krwi, wręczali dyplomy.
Burmistrz Marek Bronkowski przekazał członkom klubu nagrody ufundowane przez urząd miejski, starostwo i Jana Mączkę – jednego ze sponsorów. Burmistrz powiedział, że żadne wyróżnienia, medale i nagrody nie są w stanie w pełni wyrazić wdzięczności za takie poświęcenie, ponieważ tych proporcji nie da się w ten sposób zmierzyć.
– Człowiek oddając cząstkę siebie daje najwięcej – stwierdził burmistrz Bronkowski.
Diakon Łukasz Chmiel ma na swoim koncie około 10 litrów oddanej krwi. Powiedział Radiu Kielce, że zaczął to robić w klasie maturalnej zachęcony postawą swojej rodziny oraz księży, z którymi miał wówczas kontakt. Oddaje do tej pory, ponieważ najważniejszy jest dla niego zawsze motyw niesienia pomocy drugiemu człowiekowi potrzebującemu krwi jako najcenniejszego daru.
Klub Honorowych Dawców Krwi przy Wyższym Seminarium Duchownym w Sandomierzu ma udokumentowaną ilość oddawanej krwi od 2008 roku. Jest to prawie 328 litrów. W ciągu minionego roku klerycy oddali 23 litry tego bezcennego leku. Szacuje się, że w ciągu minionych 22 lat sandomierscy klerycy oddali około tysiąca litrów krwi.