Nowoczesne metody walki z ubóstwem muszą polegać na takiej pracy z biednymi, która poskutkuje ich wejściem na regularny rynek pracy – to jeden z głównych wniosków sympozjum, które odbyło się w Sandomierzu w ramach tygodnia poprzedzającego Światowy Dzień Ubogich.
Główny organizator spotkania ks. Bogusław Pitucha, dyrektor Caritas Diecezji Sandomierskiej, powiedział, że w jego instytucji jeden z najnowszych programów dotyczących osób ubogich, zagrożonych wykluczeniem społecznym polega na zatrudnianiu ich w Caritas na roczne staże m. in. w kuchni, czy do sprzątania. Nabyte doświadczenia pomagają tym ludziom znaleźć zatrudnienie u innych pracodawców.
– Taka pomoc jest bardziej skuteczna, niż jednorazowy zasiłek, bo trwa dłużej i daje szanse na przyszłość – dodał ks. Pitucha. Inną nową forma pracy sandomierskiej Caritas z ubogimi jest przyuczanie ich do zawodu i poszukiwanie dla nich pracodawców. Z tych form skorzystało już około 40 osób, część z nich weszła na rynek pracy.
Małgorzata Gotfryd z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Stalowej Woli powiedziała, że jedną ze skutecznych metod pracy z osobami ubogimi wypracowanych w jej placówce jest angażowanie ich do różnego rodzaju prac społecznie użytecznych w połączeniu z uczestnictwem w szkoleniach i warsztatach przygotowujących ich do wejścia na rynek pracy.
Ojciec Rafał Sztejka, duszpasterz akademicki na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim w Lublinie stwierdził, że w podejściu do ludzi ubogich ważne jest również to, aby zapobiegać dziedziczeniu biedy. Zwrócił uwagę na Fundację Dzieło Nowego Tysiąclecia Episkopatu Polski, która daje młodzieży stypendia pozwalające na edukację.
– Jeżeli taki młody człowiek wraca później do swojego środowiska, do swojej małej ojczyzny to posiada zupełnie nowe możliwości, inny status społeczny i perspektywę innych dochodów – dodał duchowny.
I Światowy Dzień Ubogich odbędzie się 19 listopada pod hasłem „Nie miłujmy słowem, ale czynem”.