Do sejmu trafił projekt zmian w Kodeksie Wyborczym. Dzisiaj odbyło się posiedzenie klubu Prawa i Sprawiedliwości, poświęcone zmianom w sposobie wyboru samorządów. Projekt przewiduje m.in. likwidację jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach samorządowych, ograniczenie do dwóch kadencji możliwości sprawowania urzędu przez prezydentów i burmistrzów miast oraz zniesienie głosowania korespondencyjnego.
Zdaniem Krzysztofa Lipca, lidera świętokrzyskich struktur Prawa i Sprawiedliwości, nowelizacja wychodzi naprzeciw oczekiwaniom społecznym. To również uwzględnienie wielu społecznych postulatów, które po znowelizowaniu prawa samorządowego będą mogły zostać zrealizowane.
– Najistotniejszą zmianą w prawie samorządowym jest wprowadzenie dwukadencyjności, a jej czas będzie liczony od nowej kadencji rozpoczynającej się w 2018 roku – podkreśla poseł.
Krzysztof Lipiec spodziewa się, że zmiany, w dużej mierze popierane będą również przez parlamentarną opozycję.
Zdaniem senatora Krzysztofa Słonia z PiS, przedstawione propozycje i zmiany przyczynią się do tego, że wybory będą bardziej przejrzyste i czytelne.
– To również kwestie techniczne, takie jak przezroczyste urny i kamery w lokalach wyborczych. Czy umożliwienie obecności mężom zaufania we wszystkich czynnościach wyborczych jako obserwatorzy – podkreśla.
Świętokrzyska parlamentarzystka Platformy Obywatelskiej – Marzena Okła – Drewnowicz, oceniając propozycje zmian w Kodeksie Wyborczym stwierdziła, że zrezygnowanie z dwukadencyjności wstecznej jest dobrym krokiem.
– Dla mnie jednak dyskusyjnym jest, czy zamiast dwóch kadencji, samorządy nie powinny mieć do swojej dyspozycji trzech kadencji. Dzięki temu samorządy miałyby więcej czasu na zapoznanie się ze specyfiką gminy, by później w pełni wykorzystać jej potencjał – dodaje.
Posłanka zwraca uwagę, że projekt niszczy jednomandatowe okręgi wyborcze, co jej zdaniem jest niepokojące, ponieważ może doprowadzić do partyjnego układania list w wyborach samorządowych. Negatywne jest także ograniczanie dostępu do urn, poprzez odebranie możliwości głosowania korespondencyjnego.
Zdaniem Posła Michała Cieślaka, świętokrzyskiego reprezentanta partii Porozumienie, te propozycje idą w dobrym kierunku. Znaczna część społeczeństwa oczekuje poważnych zmian zwłaszcza w kontekście wyborów samorządowych.
-Kadencyjność w samorządach rodzi pewne mechanizmy, które nie są do końca społecznie akceptowalne. Wieloletnie piastowanie stanowiska wójta czy burmistrza narusza zasadę równości konstytucyjnej, którzy na starcie mają ogromną przewagę nad osobami, które po raz pierwszy ubiegają się o stanowisko – mówi.
Jak podkreślił, parlamentarzysta Porozumienia, propozycja ordynacji PiS przewiduje wiele kwestii związanych z bezpieczeństwem wyborczym, takie jak przezroczyste urny czy podwójne komisje, nadzorujące wybory i liczące głosy. Jak dodał, są to rozwiązania idące w dobrym kierunku.
Zmiany zakładają też m.in. zwiększenie nadzoru Państwowej Komisji Wyborczej nad obiegiem i dystrybucją kart do głosowania.