Najciekawsze inskrypcje nagrobne z cmentarza katedralnego w Sandomierzu zebrano w książce autorstwa Katarzyny i Pawła Madejskich. Historycy uszeregowali napisy od najstarszych, pochodzących z lat 20-tych XIX wieku, do tych z 1945 roku.
W swoim opracowaniu zawarli nie tylko treści umieszczone na nagrobkach, ale również informacje o zmarłej osobie, której dotyczą. W tym celu posłużyli się aktami z Urzędu Stanu Cywilnego.
– Te czynności wymagały wejścia w ludzkie losy, często tragiczne, bo jak inaczej nazwać sytuacje gdy rodzicom topi się dziecko. Okazało się jednak, że wśród pochowanych na cmentarzu katedralnym są także osoby znane i ciekawe, np. rodzina Stefana Żeromskiego – opisuje Paweł Madejski.
Autorzy publikacji szczegółowo opisują groby pod względem technicznym. Uwzględniono m. in. wymiary, kształt i materiał wykonania. Skupiono się również na rodzaju pisma zastosowanego w inskrypcjach. Na dawnych nagrobkach z wapienia i piaskowca najczęściej stosowano pismo wykorzystywane w tzw. drukach ulotnych, czyli wizytówkach i szyldach. Nazywano je pismem francuskim, ze względu na liczne ozdobniki. Późniejsze inskrypcje są pod tym względem znacznie uboższe, ponieważ zmienił się materiał, z którego wykonywane były nagrobki. W betonie, czy lastriko nie było możliwości wykonania bardzo ozdobnych liter.
Cmentarz katedralny w Sandomierzu był założony w 1792 roku. Jest jednym z najstarszych podmiejskich cmentarzy w Polsce. Znajduje się tam ponad 300 zabytkowych nagrobków.