Ponad sto osób uczestniczyło w mszy świętej odprawionej w Bazylice Katedralnej za zmarłych biskupów diecezji kieleckiej. Liturgii przewodniczył biskup Jan Piotrowski.
W rozmowie z Radiem Kielce hierarcha przypomniał, że Dzień Zaduszny jest tradycyjnym czasem modlitwy za zmarłych kieleckich biskupów.
– Ci Pasterze tworzyli historię naszej diecezji od 1805 roku. Żyli w czasach pełnych doświadczeń, a nawet prześladowań, tak jak np. biskup Czesław Kaczmarek. Myślę, że należy im się od nas ludzka wdzięczność – podkreślił ks. biskup Jan Piotrowski.
Według hierarchy pasterze naszej diecezji odegrali bardzo dużą rolę w rozwoju miasta, a w naszej pamięci pozostały po nich ich czyny, bowiem np. wyświęcili wielu przyszłych kapłanów czy rozwinęli działalność Caritas. Zdaniem biskupa Jana Piotrowskiego po jego poprzednikach odziedziczyliśmy duchowe dziedzictwo.
Po mszy świętej wierni mogli się pomodlić przy doczesnych szczątkach poprzednich biskupów diecezji kieleckiej w podziemiach bazyliki katedralnej.
– Z różnych powodów na co dzień dostęp do krypty jest bardzo ograniczony. Przez te dni, kiedy krypta jest otwarta na pewno robi to na wiernych wrażenie. Poza tym możemy odkryć prostotę tych grobów, są to obiekty z cennych materiałów, ale bardzo zwyczajne – podkreślił biskup Jan Piotrowski.
Wierni będą mogli modlić się w krypcie jeszcze przez dwa najbliższe dni.