W Sandomierzu odbywa się sesja naukowa poświęcona biskupom diecezji sandomierskiej. Zorganizowano ją w ramach obchodów jubileuszowych 200-lecia diecezji. Biskup ordynariusz Krzysztof Nitkiewicz powiedział, że główną ideą tego spotkania jest to, aby spojrzeć wstecz, ale nie po to, aby opłakiwać przeszłość, czy też żyć jej chwałą, ale po to aby uczyć się od naszych poprzedników.
– Biskupi sandomierscy na przestrzeni ostatnich 200 lat odegrali wielką rolę w życiu Sandomierza i regionu o czym dzisiaj często się zapomina. Obecnie rola Kościoła jest tak samo ważna i myślę, że mogłaby być jeszcze bardziej twórcza i owocna, gdybyśmy ustalili pewne strategie i wspólnie realizowali nasze obowiązki – dodał biskup Nitkiewicz.
Poseł PiS Marek Kwitek podkreślił, że biskupi sandomierscy byli nie tylko pasterzami diecezji, ale poprzez swoją działalność i zaangażowanie kształtowali tożsamość Kościoła, gwarantowali jego ciągłość, musieli mierzyć się z trudnościami, jakie przynosiła historia.
Jednym z hierarchów, który przewodniczył diecezji sandomierskiej w szczególnym okresie od 1910 do 1930 roku był biskup Marian Józef Ryx. Był to schyłek zaborów, pierwsza wojna światowa i początki kształtowania się państwowości polskiej. Biskup Ryx zorganizował I Synod Diecezjalny, założył Niższe Seminarium Duchowne i Dom Księży Emerytów. Dbał o wykształcenie duchowieństwa, wysyłał księży na studia zagraniczne – powiedział ks. Piotr Tylec, dyrektor Biblioteki Diecezjalnej w Sandomierzu jeden z wykładowców dzisiejszej sesji naukowej.
Ks. prof. dr hab. Bogdan Stanaszek z Uniwersytetu Papieskiego w Krakowie przypomniał natomiast sylwetkę biskupa Jana Kantego Lorka, który najdłużej kierował diecezją sandomierską, bo ponad 30 lat i to w czasie drugiej wojny światowej oraz potem gdy umacniała się władza komunistyczna w naszym kraju, prowadząc walkę z Kościołem.
– Biskup Lorek potrafił obronić niezależność Kościoła, co było ogromnym wyzwaniem, ponieważ po rozbiciu podziemia niepodległościowego, Kościół stał się dla komunistów głównym wrogiem – powiedział ks. prof. Stanaszek. Przypomniał o próbach inwigilacji i przymuszania do posłuszeństwa biskupa Jana Kantego Lorka, a także o tym, że przez kilkanaście lat Wojewódzki Urząd Bezpieczeństwa w Kielcach prowadził jego sprawę agenturalną pod kryptonimem „Okoń”. Bierut wydał decyzję o aresztowaniu biskupa Lorka, jeśli ten nie będzie posłuszny władzy komunistycznej, jednak nie doszło do tego m. in. z powodu choroby, jakiej nabawił się hierarcha.
Biskup diecezji gliwickiej prof. dr hab. Jan Kopiec mówił o początkach diecezji sandomierskiej. Zwrócił uwagę na wyjątkowy czas, w którym to się działo czyli 1818 rok. Powstawanie nowych struktur kościoła katolickiego w Królestwie Polskim dawało ludziom nadzieję, że Kościół będzie mógł posługiwać, że będzie coś nowego, nastanie porządek, to wszystko przysparzało wiele nowej energii, nie wszyscy zdawali sobie sprawę, że będą ograniczenia swobód ze strony cara Aleksandra I.
Na przestrzeni 200 lat diecezja sandomierska miała 14 biskupów ordynariuszy oraz 9 sufraganów. Główne obchody jubileuszowe odbywać się będą w przyszłym roku.