Po przerwie reprezentacyjnej, na ligowe boiska wracają drużyny występujące w LOTTO Ekstraklasie. W 12. kolejce Korona Kielce zmierzy się na Kolporter Arenie z Wisłą Płock. „Żółto-czerwoni” z dorobkiem 15 punktów są na 9.miejscu w tabeli. „Nafciarze” mają na koncie dwa „oczka” więcej i zajmują 7. lokatę.
– Płocczanie są teraz na fali, ale my będziemy grali przed własną publicznością. To z pewnością nasz duży atut. Wisła to niewygodny rywal. Bardzo dobrze wyglądają w ofensywie. Nasi obrońcy mogą mieć dużo pracy. Wszyscy, począwszy od napastników, będziemy starali się, żeby tych sytuacji pod naszą bramką było jak najmniej – stwierdził Jacek Kiełb.
Popularny „Ryba” z powodu choroby nie zagrał w ostatnim meczu w Szczecinie z Pogonią. 29-letni pomocnik jest już jednak zdrowy. Z Wisłą Płock nie zagrają Nabil Aankour, Nika Kaczarawa i Ken Kallaste. Pod znakiem zapytania stoi także występ Bartosza Rymaniaka.