Policjanci z Kielc nie dopuścili do bójki pseudokibiców z Wrocławia i Warszawy. Wczoraj po południu otrzymali informację, że w rejonie kompleksu leśnego w okolicach Łopuszna, pojawiły się podejrzanie zachowujące się grupy młodych mężczyzn. Poruszali się kilkoma busami.
Funkcjonariusze zatrzymali jeden z nich. Wewnątrz znajdowało się 19 osób. W trakcie kontroli mężczyźni pochodzący z okolic Wrocławia twierdzili, że do lasu wybrali się na grzyby. Tyle tylko, że mieli ze sobą rękawice bokserskie i ochraniacze na zęby.
Policjanci ustalili, że cała grupa pochodząca ze Śląska, to kibice jednej z drużyn i wcale nie byli przygotowani na grzybobranie, lecz na bijatykę, którą mieli sobie urządzić w lesie z kibicami z Warszawy.