Nie rozpoczął się planowany na dzisiaj proces prokuratora, którego błąd przyczynił się do wypuszczenia na wolność Piotra K., oskarżonego o zabójstwo Kibica Korony Kielce. Rozprawa miała odbyć się w Sądzie Dyscyplinarnym przy Prokuratorze Generalnym.
Jak poinformowała Ewa Bialik, rzecznik Prokuratury Krajowej, sprawa została odroczona ze względu na losowe zdarzenie uniemożliwiające uczestnictwo sędziego w procesie. Termin kolejnej rozprawy nie został wyznaczony.
Zastępca rzecznika dyscyplinarnego w Rzeszowie, który prowadził to postępowanie, zarzucił śledczemu z Kielc oczywiste i rażące naruszenia prawa. Po zatrzymaniu Piotr K. nie został doprowadzony na posiedzenie, podczas którego rozpatrywano kwestię tymczasowego aresztowania. Oskarżony był ścigany listem gończym. W związku z tym obowiązkiem prokuratora było niezwłoczne doprowadzenie do sądu, aby można było go przesłuchać i ocenić, czy tymczasowy areszt musi zostać zastosowany. Niedopełnienie obowiązku, wskazane przez zastępcę rzecznika dyscyplinarnego, było jedną z przyczyn, która skutkowała tym, że Piotr K. został wypuszczony na wolność.
W tej samej sprawie prowadzone było postępowanie wobec sędzi, która prowadząc proces przyczyniła się do wypuszczenia Piotra K. Zastępca rzecznika dyscyplinarnego przy Sądzie Apelacyjnym w Krakowie, który prowadził postępowanie umorzył je, ponieważ – jego zdaniem – nie doszło do oczywistego i rażącego naruszenia prawa. Piotr K. został zatrzymany w Anglii po ośmioletnich poszukiwaniach. Sąd Okręgowy w Kielcach w kwietniu skazał go na 25 lat pozbawienia wolności.