– Z jednej strony byłem zaskoczony. Z drugiej, ta decyzja mnie nie dziwi – ocenił powołanie do młodzieżowej reprezentacji Polski obrońcy Korony Krystiana Misia, trener kieleckiego zespołu Gino Lettieri. Wychowanek Pogoni Syców ma szansę na debiut w „biało-czerwonych” barwach w meczach eliminacji młodzieżowych mistrzostw Europy z Finlandią bądź Litwą.
– On ma duży potencjał, ale nie pokazał jeszcze pełni swoich umiejętności. Bardzo dobrze, że został powołany do młodzieżowej reprezentacji Polski. Będzie miał okazję do tego, żeby się wykazać. Dziwi mnie natomiast to, że takiej szansy od swojej federacji nie otrzymał Adnan Kovacević. Także Jakub Żubrowski chyba zasłużył na to żeby go sprawdzić. To byli dwaj piłkarze, którzy w ostatnich meczach Korony prezentowali wysoki poziom i byli bardzo ważni dla tej drużyny – stwierdził włoski szkoleniowiec Gino Lettieri.
Krystian Miś nie jest jedynym kadrowiczem w Koronie Kielce. Na mecze eliminacji mistrzostw świata z Gibraltarem oraz Bośnią i Hercegowiną powołany został Estończyk Ken Kallaste. Na spotkanie młodzieżowego Euro, w którym Bośnia i Hercegowina zmierzy się z Portugalią wyjedzie Ivan Jukić. Tym razem powołania nie otrzymał, powracający do zdrowia po zapaleniu płuc, Gruzin Nika Kaczarawa.