– Będziemy musieli chyba robić dodatkowe treningi strzeleckie – stwierdził pomocnik Korony Jacek Kiełb, po meczu 8.kolejki LOTTO Ekstraklasy z Sandecją Nowy Sącz. Kielczanie wygrali 1:0 po golu, który strzelił Elia Soriano. „Żółto – czerwoni” powinni zdobyć zdecydowanie więcej bramek, ale razili nieskutecznością.
Stuprocentowych okazji pod bramką Michała Gliwy nie wykorzystali Mateusz Możdzeń, Michael Gardawski, Elia Soriano i Maciej Górski.
– Skuteczność była rzeczywiście bardzo słaba. Może za mało mieliśmy typowo strzeleckich treningów. Wygraliśmy jednak ten mecz, dopisujemy sobie trzy punkty i z tego się cieszymy. Mam nadzieję, że skoro nie mogliśmy się dzisiaj wstrzelić, to kilka bramek zostawiliśmy na Lecha – podsumował popularny „Ryba”.
Korona po ośmiu rozegranych meczach ma na koncie jedenaście punktów. W piątek 15.września kielczanie zagrają na wyjeździe z Lechem Poznań.