Adam Swaczyna opuścił sztab szkoleniowy kieleckiego klubu siatkarzy. Młody trener będzie w nowym sezonie asystentem słynnego Vitala Heynena w drużynie wicemistrza Niemiec VfB Friedrichshafen.
– Zdecydowałem się ze względu na to jak dużym wyzwaniem będzie praca w tym klubie. Uznałem, że będzie to dla mnie krok do przodu. Możliwość rywalizowania w Lidze Mistrzów i walka o najwyższe cele jest bardzo motywująca – powiedział Adam Swaczyna.
– Prawda jest taka, że mogłem zostać w Kielcach i bardzo cieszyłem się na możliwość współpracy z Wojciechem Serafinem, jednak gdy pojawiła się propozycja z VfB Friedrichshafen musiałem podjąć jakąś decyzje. Polscy trenerzy w ostatnim czasie nie często mają możliwość, by pracować w silnych zagranicznych klubach. Ciągle się uczę i chcę pracować z najlepszymi, więc duże znaczenie miała dla mnie osoba trenera Vitala Heynena, którego w Polsce nikomu nie trzeba przedstawiać – dodał były szkoleniowiec Effectora.
Adam Swaczyna pojawił się w Kielcach w 2008 roku i został libero Farta. Grał nad Silnicą przez cztery lata, a później przeniósł się do BBTS Bielsko-Biała, w którym zakończył karierę zawodnika. Po zwolnieniu w grudniu ubiegłego roku Dariusza Daszkiewicza Adam Swaczyna przez miesiąc samodzielnie prowadził Effectora, a w styczniu został asystentem tureckiego szkoleniowca Sinana Tanika.