Z Sandomierza wyruszyła dzisiaj piesza pielgrzymka na Jasną Górę. Pątnicy są pełni radości i entuzjazmu, wśród nich studentki: Magdalena Bzduch i Agata Marciniak, które powiedziały nam, że idą w intencji zdrowia i dalszej pomyślności w edukacji. Dodały, że pielgrzymka to duchowa odnowa i pogłębienie wiary.
W podobny sposób wypowiadają się też inne osoby. Michał Tarnowski z Połańca pielgrzymuje już 9 raz. Stwierdził, że przyciąga go niezwykła atmosfera tego wydarzenia, podczas którego jest czas na wszystko – modlitwę, odpoczynek i nieco rozrywki.
Wyjście pielgrzymki poprzedziła msza święta w bazylice katedralnej, której przewodniczył biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. Hierarcha mówił, że należy rozróżnić zwykłą turystykę od pielgrzymowania, które jest wędrówką do Sanktuarium, aby usłyszeć głos Boga i doznać łask. Dodał, że wysiłek fizyczny odkrywa wiele prawd, ubogaca człowieka, zbliża do Boga i innych ludzi. Pielgrzymowanie ma też wymiar poznawczy, przemierzając dany region można się o nim sporo dowiedzieć. Biskup zaapelował do wiernych, aby wśród intencji na Jasną Górę zanieśli także i tą o większą liczbę powołań kapłańskich.
Rano przy bazylice katedralnej działał punkt żywieniowy dla pielgrzymów, którzy przyszli z Janowa Lubelskiego. Zorganizowali go parafianie katedralni. Teresa Kowalska powiedziała, że co roku w ten sposób przyjmowani są janowscy pątnicy, którzy w drodze na Jasną Górę są od dwóch dni i trzeba ich poczęstować, aby mieli siłę na dalszą trasę.
Parafianie przygotowali dla pielgrzymów 400 kanapek oraz herbatę. W sumie z diecezji sandomierskiej do Częstochowy pielgrzymuje pieszo ok. 1,5 tysiąca osób.
Trasa sandomierska: http://www.pielgrzym.medox.pl/images/stories/trasa-xxxiv-2017.pdf