Mieszkańcy Rakowa, turyści i zaproszeni goście świętowali 450. rocznicę lokacji miejscowości. Uroczystości na głównym rynku rozpoczął barwny korowód, w którym szli m.in. założyciele miasta, damy dworu i dworscy muzycy.
Uczniowie szkoły z Rakowa przedstawili widowisko pt. „Jak Raków zbudowano”. Najmłodsi mogli poznawać historię Rakowa poprzez gry i zabawy, np. układając herb z puzzli. Dziś pozostało niewiele namacalnych śladów świetności Rakowa sprzed kilkuset lat. Jednym z nich jest dom ariański, zwany domem wójta z XVI wieku oraz ogromny rynek, w zamyśle założyciela miasta, nawiązujący do rynku krakowskiego – mówi wójt Rakowa Alina Siwonia. Jest to dowód tego, ze miasto od początku w zamyśle założyciela miało być prężnym ośrodkiem.
Dziś władze starają się podtrzymywać tamte tradycje i stopniowo przywracać ważne funkcje Rakowa. Współcześnie głównym atutem są walory przyrodnicze: czyste powietrze otaczających miejscowość sosnowych lasów, pobliski zalew Chańcza, spokój i walory historyczne. Te atuty powinny przyciągnąć turystów. Gmina chce także wspierać rozwój agroturystyki.
Raków został założony w 1567 roku przez kasztelana żarnowskiego Jana Sienieńskiego, który określił prawa i obowiązki mieszczan, nadając im liczne przywileje oraz swobodę religijną. Do tolerancyjnej miejscowości przybywali licznie najwybitniejsi przedstawiciele myśli ariańskiej. Miasteczko szybko się rozwinęło. Działała tu drukarnia i znana w całej Europie akademia. Miejscowość podupadła w trakcie kontrreformacji. Trzeba pamiętać o historii Rakowa i o tym, że miasto powstało w okresie rozkwitu reformacji w Polsce – mówi biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. „Z katolickiego punktu widzenia podkreślamy dramat podziału Kościoła, ale wpatrując się w Ojca Św. Franciszka, widzimy że trzeba pokonywać różnice, które nas dzielą. Raków ma na tym polu swoją misję, żeby budować jedność. Raków rozwijał się, kiedy przestrzegano zasad szacunku i tolerancji. Natomiast upadek miasta nastąpił, kiedy każdy myślał o swoich racjach. Dobrze by było zorganizować w Rakowie centrum ekumeniczne lub spotykać się tu podczas Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan. Mam takie plany i myślę, że z władzami miasta uda się je zrealizować” – mówił biskup.
W 1869 roku Raków, jak wiele innych miejscowości, utracił prawa miejskie. Senator Krzysztof Słoń uważa, że warto starać się o ich przywrócenie. Np. dla przedsiębiorców korzystniejsze jest lokowanie firmy w ośrodku miejskim lub miejsko-gminnym. Poza tym, miejscowości skrzywdzone odebraniem praw miejskich po powstaniu styczniowym powinny w naturalny sposób odzyskiwać utracone prawa. To element sprawiedliwości dziejowej – podkreśla senator.
Obecnie w Rakowie mieszka1200 osób. Wśród nich jest Marzena Kuczyńska, której rodzina mieszka w Rakowie od XVII wieku. Jej przodek, Mikołaj Rejnowicz przybył do Rakowa w 1630 roku. To bardzo miłe, że ludzie, którzy przyjeżdżają do Rakowa, pytają o okres świetności. Mieszkańcy chętnie chwalą się wspaniałą historią i prezentują współczesne walory swojej miejscowości.
Z okazji jubileuszu, na Nowym Rynku w Rakowie odsłonięto pamiątkową tablicę. W domu wójta i w kościele można też oglądać wystawy poświęcone bogatej historii tej miejscowości. Dzisiejsze uroczystości zakończy koncert Alicji Majewskiej.