Piłkarze Spartakusa Daleszyce utrzymali się w III lidze. W 33.kolejce sezonu podopieczni Arkadiusza Bilskiego pauzowali, ale dzięki zwycięstwu Resovii Rzeszów z Cosmosem, drużyna z regionu świętokrzyskie ma wciąż 5 punktów przewagi nad zespołem z Nowotańca. Do rozegrania pozostała jeszcze tylko jedna kolejka.
– Nie chciałem drżeć o nasz byt do ostatniego meczu i całe szczęście tak się nie stało. Szkoda tylko, że to w większym stopniu zasługa bezpośredniego rywala w walce o utrzymanie, a nie nasza. Jedno jest jednak pewne to duży sukces zespołu. Runda rewanżowa nie była wcale łatwa. Przeciwnicy byli bardzo wymagający i prezentowali się chyba lepiej niż jesienią – stwierdził trener Arkadiusz Bilski.
Na zakończenie sezonu ligowego Spartakus Daleszyce zmierzy się w sobotę 17.czerwca przed własną publicznością z Orlętami Radzyń Podlaski.