Nowotwory głowy i szyi atakują coraz więcej osób. Zaliczamy do nich między innymi nowotwory: nosa, jamy ustnej, gardła czy krtani. Jak zaznacza dr n. med. Sławomir Okła, kierownik Kliniki Otolaryngologii i Chirurgii Głowy i Szyi w Świętokrzyskim Centrum Onkologii, wczesne wykrycie zmian daje duże szanse na wyleczenie.
Panie doktorze kto jest najbardziej narażony na nowotwory głowy i szyi ?
Do grupy największego ryzyka należą mężczyźni , nadużywający papierosów i alkoholu , często ze znacznym niedożywieniem. Ale nie tylko , w ciągu ostatnich piętnastu lat obserwujemy około 20-to procentowy wzrost zachorowań na tą grupę nowotworów i tu przybywa także zachorowań wśród osób młodych dorosłych nie pijących i nie palących. Ma to związek z kancerogennym działaniem wirusa brodawczaka ludzkiego.
Mówimy o wirusie znanym pod nazwą HPV…
Tak. Wzrasta świadomość pacjentów. Często przychodzą osoby, które usłyszały o wirusie HPV i przychodzą do specjalisty przerażeni, że być może mają raka wywołanego tym właśnie wirusem. Chcę uspokoić i wyjaśnić ,że ta przemiana nowotworowa przy ewentualnej infekcji wirusem HPV nie trwa tydzień czy dwa. Po bezpośredniej ekspozycji mówiąc ogólnie nie dochodzi natychmiast do choroby. Z badań wynika, że potrzeba na to nawet do dwudziestu lat. Ten wirus nie jest specjalnie aktywny i bardzo szybki. Jestem jednak zdania, że lepiej nieco histeryzować i się badać , niż sprawę zlekceważyć i przegapić.
Czy są jakieś symptomy, które mogą nam sygnalizować pojawienie się choroby?
We wczesnej fazie choroby trudno jest jednoznacznie rozpoznać , że dzieje się coś złego. Na pewno wszystkie objawy zbliżone na przykład do przeziębienia mogą być dla nas sygnałem. Jeśli przez trzy tygodnie utrzymuje się np.: chrypka a nie jest związana z przeziębieniem, lub boli nas gardło a nie mamy żadnych innych objawów, to powinniśmy udać się do lekarza. Pacjenci najczęściej zgłaszają się do lekarza gdy odczuwają silny ból. To jest proszę Państwa zdecydowanie zbyt późno. Nowotwory we wczesnej fazie nie bolą. Reagujmy wcześniej!