W najbliższych dniach wyjaśni się gdzie w przyszłym sezonie będzie grał Paweł Paczkowski? Rozgrywający Vive Tauronu, co prawda przedłużył umowę z kieleckim klubem, ale głośno mówi się, że zostanie wypożyczony do zagranicznej drużyny.
– To powinno wyjaśnić się najpóźniej do połowy czerwca. Póki co cieszę się, że moja kontuzja jest niegroźna. Nie będzie operacji a cała przerwa w treningach potrwa jeszcze jakieś 3 tygodnie – wyjaśnia zawodnik.
Od nowego sezonu do Vive Tauronu dołącza reprezentant Hiszpanii, syn trenera Dujszebajewa Alex. To leworęczny szczypiornista występujący na prawym rozegraniu. Na tej samej pozycji w Kielcach jest jeszcze Krzysztof Lijewski, więc Paczkowskiemu trudno byłoby wygrać rywalizację o miejsce w składzie z tą dwójką.
Nieoficjalnie mówi się, że popularny „Paczas” obierze kierunek wschodni i podąży za trenerem Patrykiem Rombelem do ukraińskiego Motoru Zaporoże.