Na jedną kolejkę przed zakończeniem sezonu wciąż niepewny utrzymania w 1 lidze piłki ręcznej jest zespół KSZO Odlewni.
Ostrowczanie z dorobkiem 17 punktów zajmują 13 przedostatnie czyli spadkowe miejsce w grupie. Do 12 pozycji, która daje możliwość gry o pozostanie w barażach z drugoligowcem brakuje im jednego „oczka”.
W ostatniej serii spotkań w sobotę (20 maja) „Wojownicy” zmierzą się na wyjeździe z Moto Jelczem Oława. Podopieczni Mariusza muszą wygrać bądź zremisować i czekać na korzystne rozstrzygnięcie w pojedynku MTS Chrzanów z rezerwami Vive Tauronu. Jeśli kielczanie nie przegrają to jeden bądź dwa punkty KSZO Odlewni pozwolą mu pozostać w 1 lidze.
– Mariusz nie kontaktował się ze mną i o nic nie prosił. I bez tego postaramy się wygrać. Taki mamy cel – powiedział szkoleniowiec kielczan Rafał Bernacki.
Przypomnijmy, Mariusz Jurasik i Rafał Bernacki to koledzy z parkietu. Przed laty wspólnie występowali w barwach jednej drużyny – Iskry Kielce.
Dodajmy, że rezerwy Vive Tauronu – beniaminek rozgrywek – już wcześniej zapewniły sobie ligowy byt.