W Sandomierzu otwarta została wystawa pt. „Świat Ojca Mateusza”. W wydarzeniu wzięli udział aktorzy i filmowcy związani z serialem. Ekspozycja przenosi widza w świat filmu. Powstała w jednej z kamienic na starym rynku na powierzchni 250 metrów kwadratowych. Są tam oryginalne scenografie z planu „Ojca Mateusza”, przede wszystkim te miejsca, których w rzeczywistości nie ma w Sandomierzu, ale które w filmie stanowią tło akcji – kościół, plebania, altana, cela i komisariat policji oraz pałac biskupa.
Właściciel wystawy Artur Wnuk stworzył ją dlatego, że turyści dopytywali o miejsca związane z serialem, koniecznie chcieli je zobaczyć. Scenografie filmowe, to jedna atrakcja, a kolejna – woskowe figury głównych bohaterów, wykonane w skali jeden do jednego, z naturalnymi włosami i implantami gałek ocznych. Na razie są cztery postacie: Natalii, księdza Mateusza, Nocula i Możejki, ale mają być kolejne.
Piotr Polk na widok swojego sobowtóra zastanawiał się, czy w rzeczywistości tak wygląda, po czym wziął się za poprawianie jego urody. Przyciął mu nieco włosów nad uszami, stwierdzając, że tak będzie lepiej, bo zgodnie z jego wizerunkiem na planie.
Kinga Preiss powiedziała, że prezentowana na wystawie plebania faktycznie oddaje klimat, w którym kręcone są ujęcia. Zadbano o autentyczne meble i cały zestaw kuchenny. – Można tu poczuć atmosferę miejsca, w którym na co dzień pracujemy nad serialem – dodała aktorka.
Artur Żmijewski stwierdził, że jest pozytywnie zaskoczony wystawą, ponieważ czuje się jej wiarygodność. Jak dodał – dotyczy to wszystkich elementów ekspozycji.
– Można powiedzieć, że duch naszego serialu jest w tym miejscu - stwierdził aktor.
Wystawa „Świat Ojca Mateusza” od jutra dostępna będzie dla turystów.